Kendall Jenner ma pryszcze! Kendall powiększyła usta! Jak ona wyglądała?! - grzmią nagłówki portali internetowych po wieczornej gali wręczenia Złotych Globów 2018. Kendall Jenner była jedyną siostrą z rodu Kardashianów, która pojawiła się na tej imprezie. Na tę okazję Kendall wybrała spektakularną czarną suknię projektu Giambattista Valli, skromne sandałki na obcasie i minimalistyczną biżuterię. 22-letnia modelka dumnie prezentowała swoje zgrabne nogi, które, jak twierdzą niektórzy internauci, miały odwrócić uwagę od jej... trądziku i większych niż zazwyczaj ust. Kendall Jenner, która przyzwyczaiła nas do swojego perfekcyjnego wyglądu, pojawiając się z wypryskami na twarzy na gali Złote Globy 2018, wywołała w sieci niemałe poruszenie. Fani oskarżyli ją również o powiększenie ust i zastanawiali się, co Kardashianka w ogóle robi na takiej gali jak Złote Globy. Kendall Jenner nie miała łatwego wieczoru... A jak wyglądała? Zobaczcie w naszej GALERII.

ZOBACZ: KIM KARDASHIAN pod ostrzałem fanów za zdjęcie z PAPIEROSEM przed narodzinami córki

Kendall Jenner z pryszczami na Złotych Globach 2018

Kendall Jenner była chyba najbardziej komentowaną gwiazdą, która pojawiła się na wczorajszej gali Złotych Globów. Internauci zwrócili uwagę na stan cery Jenner, która zdecydowanie nie była w najlepszej kondycji. Mimo że modelka zazwyczaj może pochwalić się perfekcyjną cerą, to jako nastolatka miała ogromne problemy z trądzikiem, co poskutkowało brakiem pewności siebie i kompleksami. Inni przyczepili się do wyglądu ust Kendall Jenner, sugerując, że gwiazda z pewnością je powiększyła, gdyż "żaden makijaż nie jest w stanie zrobić czegoś takiego z ustami". Podkład, jakiego użyła Kendall, również wydawał się za ciemny do jej karnacji. Innymi słowy, wszystko poszło nie tak. 

ZOBACZ TEŻ: KYLIE JENNER w ciąży przytyła 27 kilogramów?! "Jest gruba jak szafa"

Kendall Jenner została skrytykowana nie tylko za wygląd, ale również za samą obecność na Złotych Globach. Hejterzy nie oszczędzali modelki, pytając sarkastycznie, czy może jest ona nominowana do Złotego Globu za występ w kontrowersyjnej reklamie Pepsi:

"Co tam robi Kendall Jenner? Przyszła odebrać nagrodę za swoją niesamowitą rolę w reklamie Pepsi? Nie jest aktorką, producentką, ani reżyserem #jużdośćKardashianów."

Szczerze współczujemy Kendall Jenner. Bycie skrytykowaną za gorszy stan cery, będący jej młodzieńczym kompleksem (który może przytrafić się każdej kobiecie), na pewno nie było dla niej miłym doświadczeniem. Szczególnie jeśli miało to miejsce na gali, której motywem przewodnim było wspieranie kobiet w show-biznesie...