Zastanawialiście się kiedyś, z jakiego powodu dwa razy do roku przestawiamy zegarki? Raz godzinę do przodu, innym razem godzinę do tyłu? I komu ta (z perspektywy 24-godzinnej doby) niewielka zmiana ma służyć? Już wam wyjaśniamy.

Zmiana czasu w Polsce: kiedy zmiana czasu w październiku 2023?

Zmianę czasu w Europie reguluje obecnie dyrektywa unijna z 2001 roku, zgodnie z którą także w Polsce przestawiamy zegarki godzinę do tyłu w ostatnią niedzielę marca i godzinę do przodu w ostatnią niedzielę października. Takie zalecenie dla wszystkich państw członkowskich pozwoliło na usystematyzowanie m.in. kwestii handlu, ale przede wszystkim miało wpłynąć na zadowolenie z życia mieszkańców. 

Jednocześnie, coraz częściej słyszy się, że negatywnym skutkiem jest jednak fatalne samopoczucie, bo dla wielu osób zmiana czasu jest zwyczajnie uciążliwa i wymaga wielu dni przestawiania się. Na szczęście, wszystko wskazuje na to, że kontrowersyjny obowiązek zostanie zniesiony.

W Polsce nieprzerwanie czas letni działa od 1977 roku (wcześniej nie udało się go wprowadzić na więcej niż kilka lat). Co pięć lat Prezes Rady Ministrów wydaje rozporządzenie na bazie komunikatu Komisji Europejskiej. W nim właśnie ogłasza konkretne daty, kiedy należy przejść na czas letni i zimowy. W tym roku zegarki przestawimy w nocy z soboty 28 października na niedzielę 29 października 2023 roku. Będziemy spać dłużej i gdy obudzimy się będzie jaśniej, niestety jednocześnie coraz wcześniej będzie robić się ciemno.

Komisja Europejska znosi obowiązek przestawiania zegarów

Komisja Europejska w 2018 roku postanowiła o zdanie zapytać samych obywateli. Internetowa ankieta, która dostępna była w każdym języku urzędowym (także po polsku) jasno wskazała, że zmiany czasu w zasadzie nikt nie chce. Za jej zniesieniem opowiedziało się 84 proc. respondentów z całej Europy.

Sam pomysł konsultacji narodził się po otrzymanych od obywateli wnioskach, które także złożył Parlament Europejski i niektóre z państw członkowskich Unii. Komisja postanowiła zbadać funkcjonowanie obowiązujących obecnie ustaleń dotyczących czasu letniego i ocenić, czy należy je zmienić. 

Po latach ustaleń w końcu mamy oficjalną decyzję. Zgodnie z nowym komunikatem Komisji Europejskiej wszystkie kraje członkowskie UE muszą przygotować przepisy prawne, na podstawie których będą kontynuowane dotychczasowe ustalenia związane ze zmianami czasu. W praktyce oznacza to, że państwa należące Unii Europejskiej (w tym Polska) do 2026 roku muszą zadeklarować, czy chcą na stałe zrezygnować ze zmiany czasu, czy pozostać przy aktualnie obowiązującym systemie. 

Zobacz także:

Według raportu CBOS z 2019 roku aż 78,3 proc. Polaków chce zniesienia zmiany czasu, a więc możemy spodziewać się, że w 2026 roku zrobimy to po raz ostatni.