Reklama

Dołącz do akcji Glamour „Jestem OK!”

Kto choć raz nie usłyszał: „nie nadajesz się”, „nie dasz rady”, „nawet nie próbuj”? Ja również nie jestem wyjątkiem. Wydaje mi się, że było mi łatwiej, bo dorastałam w świecie bez social mediów, a nawet bez internetu. Małe nastoletnie dramaty ogarniałam sama lub z mamą. Dzisiaj młodzi ludzie są pod social mediowym ostrzałem, w szkole (niestety w domach też) nikt ich nie uczy, jak się przed nim chronić. Łatwiej obmówić, oskarżyć, wydać wyrok.

Dlatego razem z sześcioma wspaniałymi osobami zapoczątkowaliśmy akcję JESTEM OK! Razem pokazujemy, że potrzebujemy granic, a szacunek dla inności (przecież każdy z nas jest inny, wyjątkowy) jest prawem.

Przeczytajcie historie Dariusa, Jagny Niedzielskiej, Sandry Kubickiej, Ewy Zakrzewskiej, Katarzyny Zillmann i Inez Lis. Każde z nich przeszło wiele, zanim odważyło się powiedzieć: „JESTEM OK! Taka, jaka/taki, jaki jestem”. I tak się składa, że oni ze swojej wyjątkowości, ze swojego JESTEM OK!, zrobili atut. Dziś ich podziwiamy, są dla nas inspiracją. Ty też JESTEŚ OK!

Poznajcie bohaterów akcji Glamour „Jestem OK!”

Dariusz Różański, influencer z grupy Akademia Przedstawia, z którą był na okładce Glamour i nakręcił pierwszy polski serial na YouTube „Ostatni układ”.

Dariusz Różański o trudnym dorastaniu w małej miejscowości. „Byłem jedynym wyoutowanym gejem w szkole, kolorowym ptakiem”

Śmieję się, że mężczyźni, którzy mnie obrażają za to, jak wyglądam, sami są najmniej męscy, bo facet, który męskość ma w sobie, nie musi poniżać innych i na tym budować poczucia własnej wartości. Poza tym uważam, że najmniejsze pieski zawsze najgłośniej szczekają.
fot. Łukasz Dziewic

Sandra Kubicka, przedsiębiorczyni, influencerka. Mama Leonarda. Doświadczyła, jak niszczący potrafi być hejt. Nie dała mu się. Swojej wartości nie mierzy komentarzami.

Sandra Kubicka doświadczyła na własnej skórze, jaką moc mają słowa. „Jedno zdanie może albo zniszczyć, albo zbudować człowieka”

Słowa mają moc. Jedno zdanie może albo zniszczyć, albo zbudować człowieka. W internecie bardzo łatwo zapomnieć, że po drugiej stronie jest prawdziwa osoba, która czuje. Doświadczyłam tego w swoim życiu niejednokrotnie. Hejt zaprowadził mnie w najczarniejsze rejony, kiedy nie chciałam żyć.
fot. Łukasz Dziewic

Ewa Zakrzewska, modelka, jurorka polsatowskiego show „Supermodelki Plus Size” i influencerka, która jako @ewokracja przekonuje na Instagramie, że bikini pasuje każdemu niezależnie od rozmiaru.

Ewa Zakrzewska przyznaje, że nie retuszowała zdjęć, ale robili to fotografowie. „Oswoiłam się z tym, jak wygląda moje ciało”

Nie zaklinam rzeczywistości. Wiem, że jestem gruba, ale ten przymiotnik już mnie nie obraża. Myślałam, że odczarowałam go lata temu, ale tak naprawdę stało się to dopiero niedawno. Długo publikowałam w sieci najlepsze ujęcia i najkorzystniejsze pozy.

fot. Łukasz Dziewic

Katarzyna Zillmann, wioślarka, srebrna medalistka igrzysk olimpijskich w Tokio w 2020 roku. Działa na rzecz społeczności LGBT. Ostatnio podbiła serca widzów i internautów, występując w parze z Janją Lesar w „Tańcu z Gwiazdami.

Katarzyna Zillmann szczerze o odkrywaniu swojej tożsamości. „Wielu ludzi demonizuje osoby LGBT. Boją się tego, co obce, nieznane”

Wierzę, że dla każdego człowieka, zwłaszcza młodego, który dopiero odkrywa swoją tożsamość, ważne jest poczucie przyzwolenia od ważnych dla niego osób na bycie sobą. I to nie musi być rodzina, bo jej sobie nie wybieramy. Ale możemy za to wybrać, kogo obdarzymy zaufaniem. Warto mieć taką osobę obok siebie.
fot. Łukasz Dziewic

Jagna Niedzielska, influencerka kulinarna, promotorka kuchni zero waste i nasza felietonistka. Mówi o „macoszyństwie” i dzieli się swoim przepisem na życie w rodzinie patchworkowej, w której nieraz wrze od emocji.

Jagna Niedzielska o blaskach i cieniach bycia „macoszką”. „Nie jestem matką biologiczną, ale matką od serca i z wyboru”

Nie znoszę słowa „macocha”, kojarzy się ze złą czarownicą z bajek. Tak samo „pasierb”. Dlatego mój „semi-syn”, jak go nazywam, mówi o mnie „macoszka”. W domu zwraca się do mnie po imieniu, czasem wymsknie mu się „mama” i to jest OK. Nie jestem matką biologiczną, ale matką od serca i z wyboru.
fot. Łukasz Dziewic

Inez Lis, influencerka, członkini grupy #Dre$$code, w internecie publicznie opowiedziała o terapii i zmaganiach ze stanami lękowymi.

Inez Lis szczerze o zdrowiu psychicznym: „Pół roku temu z powodu stanów lękowych prawie nie wychodziłam z domu”

Jeszcze pół roku temu z powodu stanów lękowych prawie nie wychodziłam z domu. Zdawało mi się, że każda osoba, którą mijam na ulicy, wie, kim jestem, i albo z góry mnie oceni, albo zachowa się w sposób, który mnie przerazi. Te uczucia towarzyszą mi od zawsze, tylko gdy byłam młodsza, nikt nie mówił, że to są stany lękowe czy ataki paniki.
fot. Łukasz Dziewic
Reklama
Reklama
Reklama