Kompaktowe sprzątanie nigdy nie było tak proste. To urządzenie łączy wygodę i technologię

Zastanawialiście się kiedyś, jaka jest historia odkurzacza? To była długa droga. Pierwsze prototypy odkurzaczy pojawiły się już w XVIII wieku, jednak za ojca tego urządzenia uznaje się Ivesa McGaffeya z Chicago, który w 1869 roku stworzył maszynę do usuwania kurzu, a jej obsługa wymagała dwóch osób. Sam sprzęt był nieporęczny i mało praktyczny, ale za to stanowił podwaliny do dalszych udoskonaleń tego mechanizmu.

Kolejna rewolucja przyszła w 1901 roku za sprawą Huberta Bootha, który opracował pierwszy odkurzacz zasysający zanieczyszczenia. Jego powstanie poprzedził eksperyment, w którym sam wynalazca postanowił sprawdzić najpierw pomysł zasysania kurzu... za pomocą własnych ust. Dopiero potem przeniósł ten pomysł do urządzenia, które ostatecznie i tak okazało się tak nieporęczne, że nie wzbudziło większego zainteresowania.

Inaczej jednak było w 1906 roku, kiedy to James Murray Spangler skonstruował sprzęt z wykorzystaniem wentylatora elektrycznego, pudełka i… poszewki od poduszki. To właśnie był "ten" moment, który zapoczątkował późniejsze unowocześnienia tego urządzenia. W efekcie, teraz mamy nowoczesne, wygodne, lekkie i wielofunkcyjne odkurzacze.

Dreame Z30 AquaCycle – kompaktowa moc w twoich rękach

Historia odkurzaczy nie zwalnia tempa. Te ciężkie, masywne i ogromne ustąpiły miejsca nowoczesnym modelom jak Dreame Z30 AquaCycle. Urządzenie waży zaledwie 2,2 kg, co sprawia, że można nim manewrować jedną ręką, a jego kompaktowe wymiary pozwalają na łatwe przechowywanie bez konieczności wiercenia otworów – wystarczy specjalna podstawka. Wydajny silnik TurboMotor™ osiągający prędkość 150 000 obrotów na minutę i system automatycznego dostosowywania mocy ssania to tylko początek jego możliwości. Z kolei efekty czyszczenia można śledzić na ekranie LCD.

Dreame Z30 AquaCycle to nie tylko sprzątanie, ale i czyste powietrze

Ten odkurzacz nie tylko dba o podłogi, ale także o jakość powietrza. Jego zaawansowany system filtracji eliminuje do 99,99% zanieczyszczeń, kurzu i bakterii, w tym cząsteczki o średnicy powyżej 0,1 mikrometra.

Wszechstronność, która ujawnia się na każdym kroku

Odkurzacz to za mało. Wystarczy nalać wodę do głowicy sprzątającej, by w kilka chwil zmienić Dreame Z30 AquaCycle w mop. Jest to nie tylko praktyczne, ale też higieniczne rozwiązanie. Głowica z obrotową szczotką i systemem podwójnych zbiorników zapewnia dokładne mycie powierzchni. Specjalna obrotowa szczotka w formie wałka jest stale namaczana czystą wodą ze zbiornika, dzięki czemu precyzyjnie usuwa zabrudzenia z powierzchni. Z kolei nadmiar wody i zabrudzenia trafiają do oddzielnego pojemnika, przez co nie musimy się obawiać, że podłoga będzie zbyt mokra.

Dreame Z30 AquaCycle przyjacielem domu

Nadal zastanawiacie się, czy to urządzenie sprawdzi się w waszym domu? Macie zwierzęta lub dużo zakamarków? Dzięki różnorodnym końcówkom Z30 AquaCycle sprosta każdemu wyzwaniu. Specjalna nasadka (miniszczotka) skutecznie usuwa sierść zwierząt czy włosy z nawet trudno dostępnych przestrzeni, jak narożniki czy klawiatura. A kontrolę nad perfekcyjną czystością zapewnia oświetlenie LED o niebieskiej barwie, które uwidacznia wszelkie zabrudzenia.

Dreame Z30 AquaCycle to doskonały, codzienny towarzysz. Na jednym ładowaniu będzie wam służył przez 90 minut, dzięki czemu możecie nim posprzątać nawet 300 m2.

My jesteśmy zachwycone tym połączeniem designu, lekkości, uniwersalności i precyzji. Teraz to urządzenie możecie kupić w Media Expert za 2249 zł. Promocja trwa do 19 maja.

Materiał promocyjny marki Dreame.