Między Kubą Badachem a Aleksandrą Kwaśniewską aż iskrzy! „Uwielbiam tę parę”
O Kubie Badachu i Aleksandrze Kwaśniewskiej znów jest głośno. To zasługa wywiadu, którego udzielili „Pytaniu na śniadanie” (pierwszego wspólnego wywiadu w telewizji od lat), ale i podcastu, w którym muzyk powiedział... o jedno słowo za dużo. Choć nie unikali trudnych tematów, między tym dwojgiem jest tak wspaniała energia, że można ich oglądać godzinami!

„Uwielbiam tę parę”, „Cudowni”, „Kultura, klasa, poczucie humoru”, „Tacy normalni w tym dzisiejszym świecie”, i wreszcie – „Czemu to nie jest para prezydencka?” – to tylko wybrane komentarze, jakie pojawiły się w sieci, po tym, gdy na Instagramie opublikowano wideo-zapowiedź wywiadu, jaki w sobotni poranek (gdy większość z nas delektowała się pierwszym łykiem kawy) można było obejrzeć w programie TVP „Pytaniu na śniadanie”. W rolach głównych – dawno już niewidziani już razem w telewizji – Aleksandra Kwaśniewska i Kuba Badach. Tę parę można by oglądać godzinami! Nie dość, że między nimi iskrzy, to jeszcze nie brak im dystansu do siebie i poczucia humoru.
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Instagram i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.
Aleksandra Kwaśniewska i Kuba Badach w szczerym wywiadzie dla „Pytania na śniadanie”
Wystarczyła kilkudziesięciosekundowa zajawka, jaką TVP opublikowała przed wywiadem, by nabrać pewności, że będzie to szczera rozmowa i od Aleksandry Kwaśniewskiej i Kuby Badacha usłyszymy rzeczy, o których wcześniej nie wspominali. Bez nadęcia, ale i bez dramatyzowania. Za to z dużą dawką poczucia humoru. Nawet przy podejmowaniu poważnych tematów. A jednym z nich było... przemijanie.
Kurczę, chyba muszę, o tym myśleć, skoro to ze mnie wyszło
Nawiązując tym samym do jednej z piosenek męża na temat kryzysku wieku średniego. I zdradzając przy okazji, że macza palce w jego tekstach. A także, że oboje – nie bardzo wierzą w swój pesel (ona ma 44 lata, on wkrótce świętować będzie 50. urodziny). „W głowie wciąż jesteśmy nastolatkami” – powiedział Badach, co Kwaśniewska tylko potwierdziła: „Tak, wydaje nam się, że jesteśmy znacznie młodsi”.
Kuba Badach powiedział o jedno słowo za dużo
Wątek przemijania – w kontekście piosenki Kuby Badacha – w rozmowie pary pojawił się zresztą już wcześniej. Konkretnie w podcaście „Jestem kobietą”, który Aleksandra Kwaśniewska prowadzi dla marki YES i do którego pod koniec października zaprosiła męża. To właśnie wtedy Badach powiedział o jedno słowo za dużo, pieszczotliwie zrwócił się bowiem do prowadzącej.
– Słońce, to dla mnie... – zaczął.
– Nie spoufalaj się – momentalnie zareagowała ona, śmiejąc się przy tym.
– Przepraszam, pani prowadząca – wszedł w konwencję on.
I za to właśnie ich kochamy. Dystansu do siebie i poczucia humoru tej parze nie można odmówić. Od razu widać także (i słychać), że bardzo się kochają. Aż iskrzy między nimi!

Jak poznali się Aleksandra Kwaśniewska i Kuba Badach?
Kuba Badach i Aleksandra Kwaśniewska małżeństwem są od 22 września 2012 roku. Poznali się trzy lata wcześniej na urodzinach u Doroty Szelągowskiej. Już wtedy Kuba Badach, absolutnie pewny, że ma do czynienia z wyjątkową kobietą, powiedział Aleksandrze Kwaśniewskiej, że się z nią ożeni. I, jak śmieje się Ola, od razu przeszedł do zadawania pytań niczym z biura matrymonialnego: czy lubi jeździć na nartach, gdzie najchętniej spędza wakacje, jakie książki czyta. „Myślałam, że żartuje, ale jak się okazało mówił poważnie” – w jednym z wywiadów wyznała Kwaśniewska. Jak widać, zadawanie pytań wychodzi im na dobre!
