Moda z odzysku? Tak wygląda najbardziej świadomy pokaz na Fashion Week
Co mają wspólnego walizki zaginione na lotnisku i świat mody? Więcej niż mogłoby się wydawać. Tegoroczny pokaz Perwoll na Copenhagen Fashion Week 2025 udowodnił, że to, co kiedyś uznano za niepotrzebne, może ponownie zachwycać. I to na jednym z najważniejszych wybiegów mody w Europie! Hasło #RethinkFashion jeszcze nigdy nie było tak aktualne.

Kopenhaski tydzień mody od lat uchodzi za prawdziwe święto zrównoważonego stylu. Tutaj liczy się nie tylko to, jak kolekcja wygląda, ale też skąd się wzięła i w jaki sposób powstała. Aby trafić do oficjalnego kalendarza CPHFW, marki muszą przejść surową selekcję pod okiem przewodniczącej Rady, Cecilie Thorsmark. Oceniany jest m.in. skład tkanin, ich trwałość i jakość wykonania. Perwoll – marka, która od lat przekonuje, że ubrania zasługują na drugie życie – idealnie wpisał się w ducha tego wydarzenia.

Zaginiony bagaż, odnaleziony styl
W ramach kolekcji The Reclaimed Collection marka Perwoll zorganizowała niezwykły pokaz mody w dawnej hali hangarowej na terenie lotniska w Kopenhadze – miejscu zazwyczaj niedostępnym dla publiczności. Surowe, rozległe wnętrze z widokiem na pasy startowe potęgowało wrażenie, że jesteśmy w podróży. Wchodzących gości witała tablica odlotów, na której pojawiały się zdjęcia ambasadorek z różnych krajów – w tym Mai Bohosiewicz i Weroniki Sączawy, które dzień wcześniej wzięły udział w sesji zdjęciowej w ubraniach znalezionych w walizkach.


Co wyróżniało kolekcję? Wszystkie stylizacje powstały z ubrań znalezionych w zagubionym i nigdy nieodebranym bagażu lotniczym. Perwoll pozyskał około 80 takich walizek, które trafiły w ręce Victorii Lee – Dyrektor ds. Mody w Perwollu. Jak przyznała projektantka, początkowo liczyła na skarby w stylu vintage Vivienne Westwood, ale znalazła głównie t-shirty i ręczniki. Dzięki upcyclingowi przekształciła je w efektowne projekty – od sukienek z ręczników, przez topy z krawatów, po spódnice zrobione z ulotek. Rocznie na lotniskach gubi się ponad 36 milionów walizek, a 1,8 miliona z nich nigdy nie wraca do właścicieli. To blisko 27 milionów sztuk odzieży, które w większości przypadków trafiają na wysypiska.

Styl z przesłaniem
Kolekcja zaprezentowana na wybiegu to coś więcej niż dobrze wystylizowane looki. To manifest w duchu mody cyrkularnej. Dominowały w niej ponadczasowe odcienie beżu, czerni i bieli – kolory, które nie podlegają sezonowości i świetnie oddają założenia zrównoważonego podejścia do mody. Victoria Lee zastosowała ten sam schemat kolorystyczny w dress code dla gości, przez co cała publiczność stała się częścią wizualnej opowieści. Ubrania zostały starannie wyselekcjonowane i odnowione – część przeszła proces upcyclingu, który nadał im zupełnie nowy charakter.

Na pokazie pojawiła się największa grupa ambasadorek Perwoll z Polski – aż 14 influencerek, m.in. Maja Bohosiewicz, Weronika Sączawa, Dominika Wysocka, Basia Kaszuba czy Zofia Kulewicz. To twórczynie, które na co dzień promują świadome podejście do mody. Weronika, w czarnej marynarce przerobionej na sukienkę z wycięciem na plecach, jako jedyna Polka przeszła w pokazie.

Tak wygląda moda przyszłości
Choć pokaz skupiał się na ubraniach, jego prawdziwym centrum była pielęgnacja – dosłownie i symbolicznie. Kluczową rolę odegrała innowacyjna formuła Perwoll z technologią Triple Renew, która potrafi przywrócić życie nawet mocno zużytym tkaninom już po 10 praniach. W strefie interaktywnej chemicy Perwoll na żywo demonstrowali jej działanie, a goście mogli spersonalizować swoje butelki detergentu lub stworzyć imienne zawieszki na bagaż.
Perwoll dba nie tylko o ubrania, ale również o środowisko. Formuły zawierające ponad 95% biodegradowalnych składników oraz butelki wykonane w 50% z plastiku pochodzącego z recyklingu pomagają nie tylko przedłużyć życie ubrań, ale także ograniczyć ślad środowiskowy – na każdym etapie użytkowania produktu.

Więcej niż pokaz
Pokazowi towarzyszyły specjalne strefy interaktywne. Goście mogli m.in. spersonalizować swoje butelki detergentu Perwoll, zobaczyć na żywo działanie formuły Triple Renew i dowiedzieć się, jak odpowiednia pielęgnacja może znacząco wydłużyć życie tkanin. Perwoll był też partnerem innych kolekcji na CPHFW, takich jak Rave Review – szwedzkiej marki, która tworzy ubrania wyłącznie z rzeczy z drugiego obiegu – oraz The Garment.
Co ważne, ubrania, które nie trafiły na wybieg, oraz te noszone przez modelki i modeli, zostaną wystawione na sprzedaż. Dochód wesprze działania organizacji Remake – międzynarodowej inicjatywy promującej prawa człowieka i sprawiedliwość klimatyczną w branży odzieżowej.

#RethinkFashion – hasło, które zamienia się w działanie
Perwoll od lat zachęca, by przemyśleć nasze podejście do mody. W ramach kampanii #RethinkFashion marka pokazuje, że najbardziej świadomym wyborem nie zawsze jest nowy trend, ale troska o to, co już mamy. A kiedy taką ideę wprowadza się na jeden z najważniejszych europejskich wybiegów, trudno jej nie zauważyć. The Reclaimed Collection udowadnia, że moda może być nie tylko piękna, ale i odpowiedzialna. A wszystko może zacząć się od jednej walizki, która – zamiast trafić na wysypisko – wróci na salony.

Materiał promocyjny marki Perwoll