Spring essentials, czyli 8 rzeczy, które tej wiosny noszę non stop. W niczym nie czuję się bardziej komfortowo
Nie jestem fanką mikrotrendów, które dobrze wyglądają tylko na Instagramie. Najczęściej noszę rzeczy, w których czuję się swobodnie, ale nadal stylowo i niebanalnie. Po tę ósemkę ostatnio sięgam zdecydowanie najczęściej.

Wiosna od zawsze była moim ulubionym czasem w roku. Przy okazji przypadających wtedy moich urodzin robię przegląd szafy i staram się choć odrobinę ją odświeżyć. Ale... chyba nie tym razem. Ostatnio zauważyłam, że ciągle wracam do tych samych sześciu rzeczy. Non stop. Bez względu na pogodę, okazję czy nastrój – to właśnie one tworzą moją codzienną bazę. Są wygodne, praktyczne i minimalistyczne, a więc zawsze mogę poszaleć z dodatkami.
Longsleeve / T-shirt w odcieniach brązu i beżu
Pogoda tej wiosny niestety nas nie rozpieszcza. Wciąż chętnie sięgam więc po ulubione longi w odcieniach brązu i beżu oraz klasyczne T-shirty z grubszej bawełny. Wyglądają dobrze zarówno z jeansem, jak i czernią i bielą. Im prostsze, tym lepsze? I tak, i nie. Moją ulubionymi bazami są ostatnio bluzka Nago z fakturowanej wiskozy, bawełniany T-shirt z H&M Premium i niezmiennie od lat T-shirt Clean Cut z krótkim i długim rękawem z metką COS.

Cienki kaszmirowy sweter
Kaszmir sprawdza się niezależnie od pogody. Jest cudownie miękki i lekki, idealny na chłodny wieczór. Świetnie pasuje do jeansów i garniturowych spodni. Moje dwa ulubione swetry wykonane w 100% z kaszmiru to golf od Melismee i kardigan Cat&Cat.

Niebieskie jeansy
Bardzo lubię jeansy polskiej marki Elementy. Ostatnio w oko wpadł mi również model Maya z najnowszej kolekcji Łukasza Jemioła. Są naprawdę świetnej jakości. No i oczywiście te z metką Levi's. Jeśli lubicie casualowe looki, to te z nr 501 pasują (niemalże) do wszystkiego i na bank nigdy nie wyjdą z mody.

Bluza (nie tylko w wersji basic)
Wbrew pozorom wiosną i latem noszę je częściej. Teraz stawiam na te z zipem (mój aktualny nr 1 to Clay polskiej marki Alessa) i te w odcieniu czekolady. Są znacznie lepszym wyborem niż czarny lub szary basic.

Kurtka przejściowa oversize
Na trencz jest już zdecydowanie za późno. Aktualnie królową mojej szafy jest oversize’owa kurtka. Ze względu na maksymalnie kapryśną pogodę nosiłam ją już z T-shirtem, bluzą, a nawet golfem. Zawsze wygląda cool. Aktualnie najchętniej sięgam po tę w odcieniu szarego, spranego jeansu marki Bimba y Lola. Uwielbiam też przejściową pikowaną kurtkę Muuv Apparel, w której czuję się niesamowicie komfortowo.

Kilka świetnych kurtek wypatrzyłam ostatnio w najnowszej kolekcji Reserved. W oko wpadła mi też taka z domieszką lnu (H&M).
Torebka pillow
Moja nowa miłość to torebka-poduszka w odcieniu mokrego piasku – wykonana z zamszu Pillow Sandstone od MAKO. Pomieści dosłownie wszystko. Telefon, Kindle'a, gigantyczną klamrę do włosów, dwie paczki chusteczek, okulary przeciwsłoneczne, mini kosmetyczkę, a nawet laptopa. Noszę ją na ramieniu albo po prostu w ręce. Przepiękne dopełnia i rozświetla minimalistyczne stylizacje. Ideał.
Scrunchie
Niby detal, a jednak zmienia wszystko. Mam ich kilka(naście). Paleta kolorów ta sama – najchętniej sięgam po beżowe, kremowe i czekoladowe. Wiążę włosy w luźny kok, sleek bun albo spinam w koński ogon. Bawełniane i jedwabne scrunchie, które lubię zdecydowanie najbardziej, są delikatne dla włosów, więc odpada problem z odgnieceniami i łamaniem się końcówek. Nie bez powodu jest to mój forver must-have.

Moją ukochaną scrunchie jest ta, którą dostałam od mojej przyjaciółki. Franca Vintage wykonana ręcznie z deadstockowej tkaniny dorwana w Blask Store. Gigantyczna, z piękną brązową lamówką. Z przyjemnością noszę też te metką Cat&Cat (jedwabna z wzorem cow - top!) i bawełniane z Nago.
Sneakersy
Długo byłam team baleriny, ale ostatnio częściej noszę sneakersy i trampki. Uwielbiam model Adidas Spezial. Wybrałam te w odcieniu Earth Strata i był to absolutny strzał w dziesiątkę. Noszę też klasyczne Conversy (Chuck Taylor All Star). Na długie spacery i rower zakładam model Salomon GRVL, który sprawdza się na każdej nawierzchni - od trawiastych ścieżek, przez leśne szlaki, po piaszczyste i żwirowe trasy.
