W 2026 żegnamy masełkowy żółty, a witamy rześki błękit „cool blue”! To ten kolor zdominuje modę, trendy makijażowe i manicure!

Z wypiekami na twarzy przeglądałam najnowszy raport trendów Pinteresta. Wiele z przewidywanych tendencji widziałam już na pokazach mody, zwiastujących kolekcje na wiosnę 2026. Na dłuższą chwilę zatrzymałam się jednak przy kolorze „cool blue”, który płynnie wyparł z mody masełkowy żółty, zastępując go w drugiej części roku.

W 2026 „cool blue” zastąpi żółty masełkowy kolor

A wszystko zaczęło się bardzo niewinnie. W sklepach zaczęły pojawiać się lekkie, lejące się koszule w odcieniach lodowatego błękitu, który zdecydowanie kojarzy mi się z ogromnymi lądolodami Antarktydy i Grenlandii. Zaraz po koszulach pojawiły się satynowe spódnice midi z koronkowym wykończeniem, przypominające alpejskie lodowce w Szwajcarii. Potem wszystko poszło już lawinowo. Błękitne zimowe płaszcze w chłodnych tonach, puszyste kardigany z biżuteryjnymi guzikami, które lśnią jak lodowe kryształy, matowe czółenka i błękitne torebki, wyglądające dokładnie jak góra lodowa. Musieliście je już widzieć. Nie bez przyczyny zainteresowanie chłodnym błękitem wzrosło. Jak wskazuje raport trendów Pinteresta zarówno gen Z, jak i millenialsi zaczęli szukać inspiracji w kolorze lodowego błękitu. W raporcie odnotowano wzrost wyszukiwania fraz: icy blue o 50%, ice blue wedding dress o 55% czy frosted make-up o 150%(!).

Jak wygląda kolor „cool blue”?

To barwa, która łączy w sobie lodową potęgę z harmonią błękitu. W „cool blue” wszystkie tony są chłodne, minimalistyczne, będące na pograniczu niebieskich barw i lśniącego srebra bądź szarości. Wygląda bardzo rześko, świeżo i subtelnie. Może sprawiać wrażenie przygaszonej lekkiej mgiełki, ale właśnie dzięki temu, będzie godnym następcą bieli i masełkowych tonów. To barwa, która w świecie mody funkcjonowała do tej pory na dalszym planie. I choć Instytut Pantone zapowiedział, że kolorem roku będzie biel „cloud dancer”, wszystko wskazuje na to, że będzie mieć niemałą konkurencję.

Projektanci już postawili na lodowy błękit

W kolekcjach na wiosnę 2026 zrobiło się naprawdę niebiesko. Na pokazie Valentino moją uwagę zwróciły długie błękitne peleryny zestawione z lśniącymi kompletami. Z kolei u Miu Miu widziałam długą kolumnową suknię w lodowych tonach, która zdecydowanie odwoływała się do arktycznego klimatu.

Duet Dolce&Gabbana postawił na piżamowe garnitury w kolorze zgaszonego błękitu. Dom mody Lanvin oparł większość swojej kolekcji na błękitach (w końcu to ich flagowy kolor), ale największą uwagę przykuła błękitna suknia, która wygląda dosłownie jak lodowa skała! Z kolei w kolekcji biżuterii Prady znalazły się kryształowe pierścionki, odzwierciedlające swoją barwą potęgę prosto z lodowca.

Jak nosić „cool blue”?

Zgaszony rześki błękit to kolor, który sprawdzi się w wielu modnych zestawach. Przede wszystkim można łączyć go z innymi, bardziej intensywnymi, odcieniami niebieskiego, w tym bardzo dobrze skomponuje się z denimem. Możesz postawić na szerokie jeansy i błękitną koszulę. W ramach trendu „blue&brown”, jeansy możesz zastąpić zamszowymi brązowymi dzwonami, które pozwolą uwidocznić chłodne tony błękitu.

Ten kolor idealnie zaprezentuje się też solo w postaci damskich garniturów, tiulowych sukienek i dzianinowych kompletów. Idealnie połączy się z bielą (w tym z jej złamanymi tonami), czerwienią (wiem, może być to zaskakujące) i wszelkimi wzorami od kratki po cętki.

„Cool blue” w makijażu

Wraz z „ochłodzeniem się” makijażowych trendów, lodowy błękit odegra w branży beauty kluczową rolę. Od cieni do powiek w kolorze iskrzącego się srebrem błękitu, który nawiązuje do trendów Y2K, po rozświetlacze do twarzy, które dosłownie lśnią jak śnieg podczas zimowego spaceru w pełnym słońcu. Z pewnością przyda ci się też błękitna kredka lub eyeliner do powiek i tusz z brokatem, który możesz wykorzystać na wyjątkową okazję, by twoje rzęsy lśniły i wpisały się w estetykę „frosted make-up”.

Paznokcie w kolorze „cool blue”

Już od jakiegoś czasu zauważyłam, że paznokcie w kolorze chłodnego błękitu są coraz chętniej przez was wybierane. Stylistki pokrywają niemalże lodem całą płytkę lub tworzą gradientowe przejście między tonami błękitu, bieli i srebra. Dzięki czemu paznokcie wyglądają jak alpejskie lodowce. Są subtelne, eleganckie i idealnie wpisują się w zimową aurę. Wykonane w całości w błękicie, będą świetną alternatywą dla królujących mlecznych tonów.

„Cool blue” to barwa, która intryguje w modzie, urodzie i designie (błękitne pościele i narzuty już wkrótce zdominują wnętrza)! To kolor, w którym można znaleźć harmonię, ukojenie i spokój. Idealny do stworzenia eleganckich stylizacji i uporządkowania myśli. Również tych modowych.