Reklama

Finał Eurowizji Junior 2025, który w tym roku odbył się w Gruzji, zakończył się kolejnym zwycięstwem Francji. W Polsce jednak konkurs wciąż wywołuje gorące dyskusje. Uwagę widzów przyciągnął przede wszystkim rezultat Marianny Kłos. Młoda reprezentantka naszego kraju uplasowała się na 8. miejscu, co dla wielu internautów okazało się wynikiem poniżej oczekiwań.

Na zdj.: Marianna Kłos, Fot. AKPA
Na zdj.: Marianna Kłos, Fot. AKPA

Trenerka wokalna nie ma wątpliwości co do talentu Marianny

Choć miejsce w pierwszej dziesiątce to bez wątpienia solidny rezultat, media społecznościowe szybko zapełniły się komentarzami rozczarowanych fanów konkursu. Internauci podkreślali, że występ 12-latki był dopracowany, a ona sama zaprezentowała się jako świadoma sceny i emocji artystka. W opinii wielu widzów jej interpretacja i opanowanie zasługiwały na znacznie wyższe miejsce w końcowej klasyfikacji. Głos w sprawie występu Marianny zabrała Agnieszka Hekiert, trenerka wokalna, specjalistka od emisji głosu, znana szerokiej publiczności m.in. z programu „Twoja twarz brzmi znajomo”. W rozmowie z „Faktem” bardzo wysoko oceniła prezentację młodej wokalistki na eurowizyjnej scenie:

Marianna jest przesłodka i ma niesamowicie dojrzały głos. Mocne gesty na scenie wzmacniają wrażenie dojrzałej scenicznie młodej wokalistki. Refreny ślicznie zaśpiewane, pełne ekspresji. Piękny młody talent na naszej scenie. Brawo!

Zdaniem trenerki to właśnie połączenie wokalnej świadomości, scenicznej charyzmy i naturalności sprawiło, że występ Marianny zapadł w pamięć widzów. Mimo pozytywnych ocen i wyraźnego wsparcia ze strony publiczności końcowy rezultat, będący sumą głosów jury i widzów, nie spełnił oczekiwań części fanów konkursu.

Reklama
Reklama
Reklama