Reklama

Córka Izabelli Scorupco i Mariusza Czerkawskiego ma już 27 lat. I właśnie podzieliła się najnowszym zdjęciem ze swoją sławną mamą. Zobaczcie uroczy kadr i jeszcze bardziej uroczy podpis. Podobne?

Reklama

Julia Czerkawski ma już 27 lat. Pokazała zdjęcie z mamą

Julia Czerkawski opublikowała niedawno nowe zdjęcie na Instastory. Widzimy na nim 27-latkę ze Scorupco. Dziewczyna udostępniła uroczy kadr z okazji Dnia Matki i nazwała aktorkę „najlepszą mamą na świecie”. Ich więź jest naprawdę piękna. Zobaczcie!

Izabella Scorupco i Julia Czerkawski
fot. juliascorupco / instagram.com
Spóźnione, ale wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Mamy dla najlepszej mamy na świecie
– napisała Julia.

Mimo że mamę i córkę dzieli naprawdę dużo, ich relacja jest bardzo zażyła. To właśnie ta miłość, bliskość i wsparcie są fundamentem ich silnej więzi, co, zarówno Julia, jak i Izabella, bardzo często podkreślają w mediach społecznościowych. Widzicie między nimi podobieństwo?

Julia Czerkawski – co wiemy na temat córki Izabelli Scorupco i Mariusza Czerkawskiego?

Julia Czerkawski urodziła się we wrześniu 1997 roku i jest owocem miłości Izabelli Scorupco i hokeisty Mariusza Czerkawskiego. Choć ich związek nie przetrwał próby czasu, udało im się zbudować dobrą relację, która trwa do dziś. 27-latka na stałe mieszka w Stanach Zjednoczonych, gdzie, ukończyła medioznawstwo i socjologię na Uniwersytecie Kalifornijskim w Berkeley. Po studiach związała się z branżą PR. Aktualnie pracuje w agencji marketingowej w Los Angeles. Julia świadomie unika medialnego rozgłosu. Nie jest zbyt aktywna w social mediach. Ostatnio zrobiła jednak wyjątek i podzieliła się uroczym zdjęciem z mamą.

Reklama

Mimo rozstania, Izabella Scorupco i Mariusz Czerkawski utrzymują bardzo dobry kontakt. Wspólnie spędzają czas, spotykają się też we czwórkę ze swoimi partnerami. Były hokeista wielokrotnie podkreślał, że najważniejsza jest dla niego rodzina.

Z Izą mamy fajny kontakt. Mamy wspaniałą córkę. Często, kiedy jesteśmy w Stanach, spędzamy czas wspólnie z Emilią (żoną sportowca - przyp. red.) czy synem Iwo. Odwiedzamy się. Fajnie, że to da się tak poukładać. Obojętnie, co się wydarzyło, znowu musisz pracować nad tym, żeby było ok, aby dać szansę, żeby to wszystko zadziałało
– mówił Czerkawski w rozmowie z portalem WP SportoweFakty.
Reklama
Reklama
Reklama