Reklama

Ostatnie miesiące nie należały do najłatwiejszych w życiu Edyty Górniak. W rozmowie z mediami ujawniła, że padła ofiarą poważnego nadużycia finansowego, które miało ogromny wpływ na jej codzienne funkcjonowanie. Choć zwykle stroni od publicznego dzielenia się prywatnymi problemami, tym razem zrobiła wyjątek. Jak przyznała, dopiero po dłuższym czasie zorientowała się, że ktoś, komu ufała, nadużywał jej zaufania.

„Coś mi nie pasowało” – artystka o kulisach sprawy

Górniak wyznała, że pierwsze niepokojące sygnały pojawiły się znacznie wcześniej, jednak początkowo tłumaczyła je własnym brakiem wiedzy w kwestiach finansowych. Dopiero w połowie roku zrozumiała, że padła ofiarą oszustwa ze strony osoby, która zajmowała się jej rozliczeniami. Sprawa okazała się na tyle poważna, że trafiła do odpowiednich instytucji. Piosenkarka podkreśliła, że w całej sytuacji mogła liczyć na pomoc urzędów oraz służb, które pomogły jej uporządkować trudną sytuację.

„To był dla mnie bardzo ciężki czas”

Artystka nie ukrywa, że wydarzenia ostatnich miesięcy mocno ją obciążyły, również emocjonalnie. Jak przyznała, jest samotną matką i wiele spraw musi dźwigać samodzielnie. Tym bardziej bolesne okazało się dla niej to, że za oszustwem stała kobieta, której ufała. Zdradziła, że stres związany z całą sytuacją odbił się na jej zdrowiu i samopoczuciu. Nie ukrywała, że był to jeden z trudniejszych momentów w jej życiu, a miniony rok przyniósł więcej wyzwań, niż mogła się spodziewać. Mimo wszystko Edyta Górniak stara się patrzeć w przyszłość z ostrożnym optymizmem. Podkreśliła, że ostatnie tygodnie przyniosły pewne uspokojenie i poczucie, że sprawy zaczynają wracać na właściwe tory. Wsparcie bliskich oraz uporządkowanie formalnych kwestii pozwoliły jej odzyskać równowagę. Zaznaczyła również, że ostatni rok był wymagający nie tylko dla niej, ale także dla jej syna i najbliższego otoczenia. Tym bardziej ceni sobie momenty spokoju i stabilizacji, które stopniowo wracają do jej życia.

Szczerość, która poruszyła fanów

Wyznanie artystki spotkało się z dużym odzewem ze strony fanów, którzy okazali jej wsparcie i zrozumienie. Sama Górniak przyznała, że zdecydowała się na szczerość, bo nie chce tworzyć wizerunku osoby, której życie jest zawsze idealne. Cała rozmowa dostępna jest na kanale WP Lifestyle, gdzie artystka porusza również inne wątki związane z życiem prywatnym i zawodowym.

M jak Miłość, TVP, TVP2, grudzień 2025, 25-lecie serialu "M jak miłość"
M jak Miłość, TVP, TVP2, grudzień 2025, 25-lecie serialu "M jak miłość"
Fot. Jacek Kurnikowski/AKPA
Fot. Jacek Kurnikowski/AKPA
Reklama
Reklama
Reklama