Jesienią i zimą nie rozstaję się z tymi najmodniejszymi kozakami z cholewką. Pokochała je Gigi Hadid i inne topowe it-girls!
Ostatnio widać wyraźny zwrot ku obuwiu o „sprzętowym” rodowodzie. Jednym z najciekawszych przykładów są kozaki z cholewką typu polainas – czyli z wbudowaną lub nasuwaną osłoną łydki inspirowaną gaiters. W hiszpańskim „polaina” to dosłownie „getr/ochraniacz”, a słowo funkcjonuje jako odpowiednik gaiterów znanych z trekkingu i jeździectwa. Noszą je Camille Rowe, Gigi Hadid i inne topowe It-girls!

W outdoorze gaitery powstały po to, by nie wpadał śnieg, woda i żwir – to praktyczna „rękawowa” osłona całego wejścia do buta. Instrukcje sklepów trekkingowych pokazują identyczny cel: zakrycie newralgicznej szczeliny między spodniami a obuwiem oraz regulacje ściągaczami i paskami. Modowa wersja polainas przejmuje tę logikę, czyli wysoka osłona, dopięcia, zapięcia. No i wygląda obłędnie, szczególnie do mini i płaszczy o długości maxi.
Ikony z wybiegu: kozaki z cholewką typu polainas
Najgłośniejszym „gaiter-boots” ostatniej dekady pozostają Givenchy Shark Lock – model połączony z odwijaną cholewą i charakterystycznym zamkiem-kłódką. Pierwotnie pokazano go na jesień–zimę 2012, a ponad dekadę później (w 2024) marka „reaktywowała” projekt, który tej jesieni stał się wyjątkowo popularny! To istotny punkt odniesienia: pokazał, że osłona-gaiter może być nie tylko użytkowa, ale i ikoniczna. Tak, możemy uznać to za iconic boots! Na wybiegach jesień zima 24 i jesień zima 25 równolegle widać motyw wysokich cholewek (ponad kolano) u Chloé – długie buty zestawiano z lekkimi, półprzezroczystymi sukienkami. Nie są to stricte „polainas”, ale potwierdzają makrotrend: wysoka osłona łydki jako „pancerz” dla eterycznych sylwetek. Określenie „polaina” przeniknął do opisów produktów sieciówki Zara: hiszpański e-sklep sprzedaje botki „Botín polaina” z dopinaną, zapinaną na guziki cholewą. Na tik toku pojawiają się opinie, że to „najmocniejszy moment” fasonu i lansuje go między innymi Stradivarius. To pokazuje, że niszowy kiedyś termin stał się normalnym opisem kategorii na masowym rynku.

Jesienią it-girls stawiają na kozaki z szeroką cholewką
Cholewa wydłuża optycznie sylwetkę i domyka górę-dół, szczególnie gdy wystaje spod płaszcza do połowy łydki. Po drugie – kontrast faktur: sprzętowe detale, jak patki, napy, przelotki zestawione z gładką skórą i miękką tkaniną dają efekt nowoczesnej ochrony, czyli protective dressing. Po trzecie fala popularności trendu „equestrian” (proste cholewy, sprzączki) i „gorpcore-de luxe” (element techniczny w luksusowym materiale), To trochę historia o kontynuacji jeździeckiej elegancji. Polainas łączy dwa silne zjawiska – funkcjonalizm w modzie i powrót do wysokich cholewek. To dlatego tak łatwo migruje z górskich szlaków na czerwony dywan i dlatego warto mieć go w szafie w tym sezonie! Na tygodniach mody w Paryżu i Mediolanie Hailey Bieber i Gigi Hadid pojawiały się w kozakach Givenchy Shark Lock, których cholewa imituje gaiter; z kolei Emili Sindlev i Camille Charrière wybierały modele Isabel Marant i Totême o szerokiej, owijanej formie przypominającej ochraniacze jeździeckie. To właśnie dzięki stylizacjom tych influencerek kozaki z osłoną łydki przestały kojarzyć się z funkcjonalnością, a zaczęły symbolizować nowoczesną elegancję.
Jeśli szukasz najmodniejszych butów na jesień i zimę, koniecznie zerknij na poniższe propozycje. Na pewno znajdziesz coś dla siebie: