Maria Jeleniewska wygrała „Taniec z gwiazdami”. Niewiele osób wie, że zmagała się z podstępną chorobą: „Ważyłam 35 kilogramów”
Maria Jeleniewska, znana influencerka i świeżo upieczona zwyciężczyni „Tańca z Gwiazdami”, otwarcie opowiedziała o swojej wieloletniej walce z chorobą. Jej szczere wyznanie poruszyło widzów i stało się inspiracją dla wielu młodych osób zmagających się z podobnym problemem.

Maria Jeleniewska wygrała 16. edycję „Tańca z Gwiazdami”
Wczoraj, 11 maja, Maria Jeleniewska wygrała 16. edycję programu „Taniec z Gwiazdami”. Wraz z partnerem – Jackiem Jeschke, podbiła serca nie tylko widzów, ale i jurorów. To zwycięstwo było dla influencerki ogromnym osiągnięciem nie tylko artystycznym, ale również osobistym. Podczas występów, jak i po ogłoszeniu wyników, nie kryła wzruszenia. Publiczność doceniła jej determinację, talent, ale i odwagę w mówieniu o trudnych przeżyciach. Podczas emisji programu podzieliła się z widzami swoją historią. Jeleniewska mierzyła się z poważnym problemem, który dotyka ogromną ilość osób.
Maria Jeleniewska zmagała się z poważną chorobą. Jej wyznanie chwyta za serce
W drugim odcinku show, gwiazda zdecydowała podzielić się swoją historią. Wyznała, że przez wiele lat zmagała się z anoreksją. Choroba zaczęła się od niestosownych komentarzy na temat jej wyglądu, które usłyszała od koleżanek.
Mocną historią, która sprawiła, że jestem, jaka jestem, jest to, że przez 5 lat zmagałam się z anoreksją. Miałam 13 lat, kiedy dotknęła mnie anoreksja. Byłam w gronie koleżanek, kiedy usłyszałam, że wyglądam po prostu źle - mam duże uda, duży brzuch. I to mi utkwiło bardzo mocno w głowie. Zaczęłam uprawiać bardzo dużo sportu, zaczęłam o wiele mniej jeść i wyniszczać swój organizm. Ważyłam 35 kilogramów. Nie byłam szczęśliwa. Cały czas patrzyłam w lustro i widziałam, że nie jestem taka, jaka chciałabym być
Jeleniewska przyznała, że komentarze na temat jej wyglądu, choć z pozoru błahe, miały tragiczne skutki. Słowa bliskich osób niezwykle ją dotknęły. „To mi tak bardzo zapadło w pamięć. To było 10 lat temu, a ja wciąż to pamiętam. Sytuację i miejsce, gdzie to się działo. To chyba było takie najtrudniejsze: „Duże uda, duży brzuch, wolałabym wyglądać inaczej”. Jeszcze kilka lat się z nimi przyjaźniłam, byłam zaślepiona” – powiedziała w rozmowie z Pudelkiem. Influencerka udzieiła również wywiadu Plejadzie. Przyznała w nim, że chce mówić o anoreksji głośno, po to, aby dać innym siłę i pokazać młodym dziewczynom, że nie są same.
Przeżyłam różne historie i wiem, że jest dużo osób, które mogą się z nimi utożsamić. Chciałabym pokazać, że nawet, jeśli są to tematy, o których głośno się nie mówi, to ja też je przeżyłam. Wiem, że trudno jest przez to przejść, ale nie jesteś sam. Chciałam, żeby ktoś też poczuł, że: „Okej, mogę z tego wyjść. Wiem, że to jest teraz dla mnie bardzo ciężka sytuacja, ale mam w sobie te siły, żeby to dźwignąć i iść”. Chcę być motywacją i zainspirować kogoś
Maria Jeleniewska borykała się brakiem wiary w siebie. Teraz jest inspiracją dla innych
W okładkowym wywiadzie dla „Glamour” gwiazda przyznała również, że w przeszłości miała problem z wiarą w siebie. Teraz stara się być inspiracja dla innych młodych osób, które również mierzą się z tym problemem.
Długo borykałam się z brakiem wiary w siebie. Przede wszystkim cierpiałam na zaburzenia odżywiania i dlatego teraz mówię moim obserwatorkom, że to żaden wstyd poprosić o pomoc psychologa albo kogoś bliskiego. Po tym doświadczeniu odkrywałam siebie na nowo, odkryłam moje pasje, zadbałam o siebie, o ciało, rozum i duszę. Zaczęłam biegać, a na co dzień cieszyć się, że mam wspaniałych ludzi dookoła, i bardziej doceniać to, co mnie otacza. Oczywiście wiary w siebie nie buduje się z dnia na dzień, często trzeba przejść trudną drogę, ale uważam, że się da i że warto
Influencerka podzieliła się też tym, co dało jej siłę i zmieniło punkt widzenia. „Kendall Jenner powiedziała w jednym z wywiadów, że na lustrze powiesiła swoje zdjęcie z dzieciństwa i za każdym razem, kiedy traciła wiarę w siebie, patrzyła na tę dziewczynkę i zastanawiała się, czy jej też powiedziałaby te wszystkie negatywne rzeczy na swój temat, które ma w głowie. To porównanie dało mi najwięcej, bo przecież ja też nie chciałabym skrzywdzić tej małej dziewczynki, więc dlaczego miałabym skrzywdzić siebie?” – dodała.
Wyznanie Marii Jeleniewskiej odbiło się szerokim echem. Wielu fanów doceniło jej odwagę w mówieniu o anoreksji – temacie nadal owianym tabu – oraz problemach z pewnością siebie. Jej historia może stać się inspiracją dla innych osób, które zmagają się z podobnymi trudnościami.