Na tę informację czekali wszyscy fani „Nikt tego nie chce”. 2. sezon już jest dostępny na Netflix!
Wspaniała wiadomość dla fanów serialu „Nikt tego nie chce”. Netflix wypuścił 2. sezon produkcji. Nie obędzie się jednak bez zmian. Dodatkowo w obsadzie pojawi się niespodziewany gość. Oto wszystko, co wiemy na temat kontynuacji hitu.

Jedna z najlepszych komedii romantycznych Netflixa powróciła z 2. sezonem. Serial „Nikt tego nie chce” miał premierę pod koniec września 2024 i momentalnie stał się hitem. Przez bardzo długi czas utrzymywał swoją pozycję w rankingu TOP 10 seriali. I nie dziwimy się. Same go uwielbiamy. Produkcja jest również świetnie oceniana przez krytyków i widzów. Poznajcie szczegóły 2. sezonu.
„Nikt tego nie chce” wrócił z 2. sezonem
Nie obejdzie się jednak bez zmian. W pierwszym sezonie showrunnerem był Jack Burditt. Teraz jednak tę rolę przejęli Jenni Konner i Bruce Eric Kaplan. Duet ten współpracował przy wielkim hicie „Dziewczyny”. Jak już wspomniałyśmy, serial spotkał się ze świetnymi opiniami i od razu został pokochany przez widzów. Wszystko za sprawą wspaniałej obsady, charakterystycznych postaci oraz interesującej fabuły. Akcja skupia się na relacji Joanne – podcasterki, która nie ma szczęścia w miłości i Noah – przystojnego rabina. Są z dwóch kompletnie różnych światów, jednak zakochują się w sobie. Ich związek wiąże się z wieloma trudnościami, kontrowersjami, wyrzeczeniami i poświęceniami. Czy ta dwójka będzie razem? Mimo że zakończenie było raczej zamknięte, to zostawiło spore pole do interpretacji. Na szczęście na wszystkie pytania znajdziemy odpowiedzi w drugim sezonie.
Bezpretensjonalny feel-good serial o energii komedii romantycznej dla pokolenia 30+. Bardziej niż o trudach związku dwojga ludzi, mówi o środowiskowej presji
Z odcinka na odcinek rozwija się w sposób zaskakujący, jak na lekką i czasem dosadną w charakterystyce postaci, komedię. Fabuła nabiera głębi, niemal jak uczucie, które początkowo jest zwiewne i nieangażujące, a potem przeobraża się w coś więcej... Proste problemy, większe dylematy, bo miłość to wybory, często niełatwe
Najlepsza komedia romantyczna Netflixa od lat? Tak! Jeśli jeszcze jej nie widzieliście koniecznie nadróbcie
Netflix w końcu pokazał nam dobrą komedię romantyczną. „Nikt tego nie chce”, bo właśnie o tym serialu mowa, kilka dni temu miał swoją premierę na platformie streamingowej i od razu stało się hitem. I wcale się nie dziwimy.

„Nikt tego nie chce” 2. sezon — obsada i fabuła
W rolach głównych znakomici Kristen Bell i Adam Brody. Chemia między aktorami jest zdecydowanie odczuwalna. Świetnie ogląda się ich razem na ekranie. Oprócz nich w serialu występują również Justine Lupe, Timothy Simons czy Sherry Cola. W nowych odcinkach będziemy mogli oglądać również Leighton Meester (tak, Blair z „Plotkary”)! Aktorka wcieli się w Abby — dawną znajomą głównej bohaterki z gimnazjum, z którą nie miała zbyt dobrych relacji. W przeszłości były przeciwniczkami. Teraz ich drogi znowu się przetną. Prywatnie Leighton jest żoną Adama Brody'ego — odtwórcy roli Noah. Czy jedno z ulubionych małżeństw Hollywood będziemy mogli zobaczyć we wspólnych scenach? Już nie możemy się doczekać! Oprócz Meester do obsady dołącza również Miles Fowler („Rezydenci”). Zagra on kolegę rabina z drużyny koszykarskiej. Bohaterowie będą próbować zeswatać go z siostrą Joanne — Morgan. Zapowiada się naprawdę interesująco. Drugi sezon serialu „Nikt tego nie chce” dostępny jest na Netflixie od 23 października.