Reklama

W tym artykule:
1. „Czerwony smok” – fabuła
2. „Czerwony smok” – obsada i twórcy
3. „Czerwony smok” – opinie
4. „Czerwony smok” – gdzie obejrzeć?

Reklama

To historia opowiedziana z chłodną precyzją i wyczuciem napięcia. Świetnie dobrana obsada, dynamiczny montaż i mroczny klimat sprawiają, że trudno oderwać wzrok od ekranu – nawet jeśli zna się zakończenie. „Czerwony smok” to mój ulubiony film z serii. Poznajcie szczegóły.

„Czerwony smok” – fabuła

Agent FBI, Will Graham, specjalizujący się w profilowaniu seryjnych morderców, zostaje wezwany z emerytury, by rozwikłać brutalną sprawę zabójstw całych rodzin. Sprawca działa podczas pełni księżyca i szybko zyskuje przydomek „Zębowa Wróżka”. Aby złapać przestępcę, Graham decyduje się na ryzykowny krok – prosi o pomoc dr. Hannibala Lectera, którego sam wcześniej ujął i który niemal odebrał mu życie. Tymczasem morderca, utożsamiający się z mitycznym Czerwonym Smokiem, zyskuje przewagę, a trop zaczyna prowadzić nie tylko do niego, ale i do samego Lectera.

Ten film wszech czasów to absolutne arcydzieło kina! Jest na Netflixie, a ja zawsze do niego wracam

Ten film zdefiniował nie tylko kino gangsterskie, ale też na stałe wpisał się do historii światowej kinematografii. To epicka opowieść o władzy, lojalności i rodzinie. Świetna fabuła i ikoniczna wręcz obsada sprawiają, że do produkcji wracam regularnie.

„Czerwony smok” – obsada i twórcy

W roli agenta Willa Grahama występuje Edward Norton, a jako dr Hannibal Lecter po raz trzeci pojawia się Anthony Hopkins. Psychopatycznego mordercę Francisa Dolarhyde’a zagrał Ralph Fiennes, zaś jego niewidomą partnerkę Rebę – Emily Watson. W obsadzie znaleźli się również Harvey Keitel jako Jack Crawford, Mary-Louise Parker jako Molly Graham oraz Philip Seymour Hoffman w roli dziennikarza Freddy’ego Loundsa.

Za reżyserię „Czerwonego smoka” odpowiada Brett Ratner, a scenariusz na podstawie powieści Thomasa Harrisa napisał Ted Tally – ten sam, który wcześniej stworzył nagrodzony Oscarem skrypt do „Milczenia owiec”. Autorem zdjęć jest Dante Spinotti, a klimatyczną, mroczną muzykę skomponował Danny Elfman.

„Czerwony smok” – opinie

Niektórzy uważają „Czerwonego smoka” za faworyta całej serii, ale wielu widzów ma wątpliwości co do jakości tej właśnie części. Na portalu Filmweb jeden z użytkowników napisał:

„Przed chwilą obejrzałem „Czerwonego smoka” i jestem pod mega wrażeniem. „Milczenie owiec” to klasyka, ale cóż z tego jak to właśnie podczas seansu „Czerwonego smoka” miałem wypieki na twarzy. I w pewnym momencie chciałem, żeby już się wreszcie skończył, bo już nie mogłem z tego napięcia i niepewności”

Inna użytkowniczka również uważa, że to bardzo dobry film:

„Jeżeli chodzi o emocje i napięcie to nawet przebija poprzednie części. A R. Finnes kolejny raz pokazał, że mało kto ma taki talent do grania czarnych charakterów jak on”.

Nie brakuje też negatywnych recenzji. Jeden z internautów pisze tak:

Dla mnie osobiście seria skończyła się na „Milczeniu owiec”. Wszystko co potem to już tylko jałowa i naiwna kontynuacja”.

Nie zmienia to jednak faktu, że „Czerwony smok” to klasyka, którą po prostu warto znać.

Reklama

„Czerwony smok” – zwiastun, gdzie obejrzeć?

To jeden z najbardziej rozpoznawalnych thrillerów początku lat 2000 – film miał premierę w 2002 roku i od tamtej pory regularnie powraca do telewizyjnych ramówek. „Czerwonego smoka” można znaleźć w ofercie różnych platform VOD, a także w klasycznej telewizji. Obecnie film jest dostępny również na Netflixie i SkyShowtime – to świetna okazja, by przypomnieć sobie tę mroczną i inteligentnie poprowadzoną historię lub obejrzeć ją po raz pierwszy.

Fot. materiały prasowe
Fot. materiały prasowe
Fot. materiały prasowe
Fot. materiały prasowe
Reklama
Reklama
Reklama