Polska komedia romantyczna z Krzysztofem Zalewskim właśnie trafiła na Netflixa. Opowiada o mężczyznach, którzy boją się zobowiązań
Polskie komedie romantyczne wzbudzają niemało emocji. Kilka miesięcy temu w kinach pojawiła się kolejna. Opowiada ona o współczesnych związkach. Teraz trafiła na Netflixa. Jesteście ciekawi? Czytajcie dalej!

W tym artykule:
Krzysztofa Zalewskiego świetnie znamy jako muzyka. Mało kto wie jednak, że ma on również zdolności aktorskie. Gwiazdor mógł wykazać się w nowej polskiej komedii romantycznej, w której zagrał główną rolę. „Misie”, bo tak brzmi tytuł filmu, to spojrzenie na aktualne związki, a głównie na niegotowych na nie mężczyzn. I jest naprawdę… prawdziwie. Poznajcie fabułę i więcej szczegółów.
„Misie” – fabuła
Tytuł wydaje się niewinny, choć skrywa w sobie drugie znaczenie. Misie to nikt inny, jak niedojrzali mężczyźni, którzy boją się zobowiązań i nie są gotowi na „coś więcej”. Z pewnością wielu facetów może się z nimi utożsamić, a wiele kobiet takich misiów w swoim życiu doświadczyła. Główni bohaterowie przypominają bardziej chłopców niż dorosłych, dojrzałych partnerów. Film opowiada historię siedmiu takich właśnie mężczyzn-misiów. Oprócz nich w filmie zobaczymy silne bohaterki kobiece - cztery przyjaciółki, które będą dyskutować o facetach, których pragną kobiety. Jak mówi scenarzystka, są one odzwierciedleniem tego, co o relacjach myślą teraz dziewczyny.


Polska komedia bierze pod lupę współczesne związki, pokazuje ich słabości, ale również oczekiwania kobiet. - Historia jest opowiedziana w sposób lekki i komediowy. Bez patosu, ale z potrzebnym nam kobietom i mężczyznom, humorem i dystansem. Myślę, że niejedna osoba odnajdzie elementy z własnego życia w tej historii – mówi scenarzystka, Agnieszka Porzezińska. Czy fajni faceci w ogóle istnieją? Na to pytanie starali się odpowiedzieć twórcy.
„Misie” – obsada i twórcy
W roli głównej zobaczyć możemy wspomnianego już Krzysztofa Zalewskiego. Pozostałymi „misiami” są: Przemysław Bluszcz, Sebastian Karpiel-Bułecka, Karol Osentowski, Wojciech Solarz, Kacper Jasper Porębski i Paweł Koślik. Oprócz nich na ekranie zobaczymy także Karola Dziubę, Sebastiana Stankiewicza, Małgorzatę Mikołajczak, Paulinę Gałązkę, Monikę Mariotti i Monikę Pikułę. Trzeba przyznać, że obsada naprawdę robi wrażenie. Znajdują się w niej naprawdę znane nazwiska. Za reżyserię komedii odpowiedzialny jest Mariusz Malec, a za scenariusz Agnieszka Porzezińska i Iwona Strzałkowska.


„Misie” – zwiastun
Jeśli fabuła was zainteresowała, przedstawiamy zwiastun produkcji, który wprowadza w jej zabawny i lekki klimat. W klipie po raz pierwszy możemy zobaczyć Krzysztofa Zalewskiego w głównej roli. Jak poradził sobie aktorsko? Zobaczcie poniżej.
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby YouTube i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.
„Misie” – data premiery, gdzie obejrzeć?
Film z Krzysztofem Zalewskim w roli głównej obejrzeć można było w kinach od 7 marca 2025 roku. Jeśli przegapiliście seans, a jesteście ciekawi produkcji, mamy dobrą wiadomość. Właśnie trafiła do streamingu. „Misie” dostępne są na Netflixie. To idealna propozycja na luźny wieczór.