Ten dramat opowiada o rodzinie na skraju rozpadu i załamania. Film z przekazem stał się hitem Netflixa i wzruszył widzów
Są takie filmy, które zostają w pamięci - „Czasem trzeba odpuścić” do nich należy! Wzbudza emocje i daje do myślenia. Zobaczcie koniecznie.

„Czasem trzeba odpuścić” to szwedzki dramat, który daje do myślenia i wzrusza. To opowieść o tym, co naprawdę ważne. Film wyreżyserowany, napisany i zagrany przez Josephine Bornebusch jest świetną propozycją na wieczór (i nie tylko). Pokochali go zarówno widzowie, jak i krytycy. Nie jest przesadą stwierdzenie, że to jedna z lepszych produkcji, które pojawiły się w 2024 r. na Netflixie.
„Czasem trzeba odpuścić” to najbardziej poruszający film Netflixa
Jak możemy przeczytać na Netflixie - „Czasem trzeba odpuścić” to dramat o znajdowaniu tego, co naprawdę ważne. Fabuła skupia się na matce, czyli głównej bohaterce o imieniu Stella. Z pozoru ma ona wszystko pod kontrolą, jednak jej rodzina się rozpada. Mąż jest niedostępny emocjonalnie, córka – zbuntowana i kapryśna, a kilkuletni syn ciągle potrzebuje jej uwagi. Zdecydowanie nie jest jej łatwo... Nagle dostaje wiadomość, która zmienia wszystko.
Stella postanawia wybrać się w wyjątkową podróż, podczas której będzie chciała zacząć od nowa i uratować swoją rodzinę. Czy to się uda? I jakim kosztem? „Czasem trzeba odpuścić” to niezwykle poruszający film, w którym nie brakuje momentów, gdy potrzebne będą wam chusteczki. Widzowie i krytycy oceniają go bardzo wysoko, pisząc między innymi, że to najlepsza produkcja, jaką widzieli od dawna.
Dawno nie oglądałam tak poruszającego i prawdziwego filmu. Samo życie. Radzę zaopatrzyć się w chusteczki
Przypomina o tym co ważne i porusza do głębi, a miał być luźny film na wieczór. Polecam obejrzeć!
Cholernie ważny film, lektura obowiązkowa rodzin z dziećmi i par przed założeniem rodziny. Tak w ogóle to Oscara im dać. Brawo Szwedzi!