Reklama

W tym artykule:

  1. „Heweliusz” – fabuła
  2. „Heweliusz” – obsada i twórcy
  3. „Heweliusz” – data premiery, pierwsze zdjęcia

Na początku roku Netflix ogłosił, że w 2025 na platformę trafi niezwykły serial katastroficzny „Heweliusz”, który opowie prawdziwą historię zatonięcia promu MF Jan Heweliusz na Morzu Bałtyckim w 1993 roku. Poznajcie szczegóły.

„Heweliusz” – fabuła

Jak już wspomniałyśmy, „Heweliusz” opowie prawdziwą historię, która wydarzyła się ponad 30 lat temu. Serial skupi się na losach promu, który zatonął na wodach Bałtyku. 13 stycznia 1993 roku prom Heweliusz wypłynął z portu w Świnoujściu do Ystad w Szwecji. Niedługo później wpadł on w sam środek potężnego sztormu na Bałtyku. Rejs zamienia się w desperacką walkę o przetrwanie na morzu, które ma ogromną moc. Na lądzie zrozpaczone rodziny podejmują równie trudną walkę o ujawnienie prawdy o katastrofie. Ta nigdy nie została odkryta. „Heweliusz” jest jednym z najbardziej wyczekiwanych polskich seriali tego roku. Emocji zdecydowanie nie zabraknie. Jesteśmy przekonane, że szybko stanie się hitem na całym świecie. Borys Szyc, odtwórca roli Andrzeja Ułasiewicza (ostatniego kapitana promu), wyznał, że praca na planie produkcji była dla niego niemałym wyzwaniem.

Myślałem, że niewiele rzeczy w pracy aktora może mnie zaskoczyć, ale ogrom i rozmach tej produkcji przerósł moje oczekiwania. Tego jeszcze w Polsce nie było. To jeden z najbardziej wymagających projektów, w których brałem udział. (…) To jedna z największych przygód mojego życia.
Heweliusz
fot. Netflix
Heweliusz
fot. Netflix

Fani nie posiadają się z radości. W komentarzach pod ogłoszeniem na Instagramie Netflixa posypały się pełne entuzjazmu słowa.

Jan Holoubek oznacza jedno. Udźwiękowienie na poziomie kosmosu. Tak, jak w przypadku serii „Rojst”. Dźwięk, muzyka. Majstersztyk. Czekam.
To będzie hit! Najbardziej wyczekiwany serial po „Rojstach”.
Czekam, obsada świetna. No i nie da się ukryć, że Pan Holoubek robi świetne seriale. Tam jest wszystko dopięte na ostatni guzik. Do tego muzyka – zawsze majstersztyk.
To będzie obłęd.
Z taką obsadą i z takim reżyserem to będzie hit.

„Heweliusz” – obsada i twórcy

Musimy przyznać, że obsada serialu robi wrażenie. W „Heweliuszu” zobaczymy naprawdę uznanych aktorów i aktorki — Magdalenę Różczkę, Michała Żurawskiego, Borysa Szyca, Konrada Eleryka, Michalinę Łabacz, Tomasza Schuchardta, Justynę Wasilewską, Andrzeja Konopkę czy Jacka Komana. Za reżyserię odpowiedzialny był Jan Holoubek, twórca takich hitów, jak „Rojst”, „Wielka woda”, „Doppelgänger. Sobowtór”, „25 lat niewinności”. Scenariuszem zajął się Kasper Bajon („Lokatorki”, „Rojst”, „Wielka woda”, „Otwórz oczy”).

Heweliusz
fot. Netflix
Heweliusz
fot. Netflix

„Heweliusz” – zwiastun

Co prawda na zwiastun trzeba jeszcze trochę poczekać, natomiast Netflix nie zostawił nas z niczym. Do internetu trafił pierwszy teaser produkcji. W minutowym wideo nie ma zbyt dużo akcji, ale jest za to dużo treści. Możemy zobaczyć też pierwsze kadry serialu, które, razem z muzyką, idealnie wprowadzają w mroczny klimat. Zobaczcie sami.

„Heweliusz” – data premiery, pierwsze zdjęcia

„Heweliusz” będzie składał się z 5 odcinków, które trafią na Netflixa. Przewidujemy, że stanie się hitem nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie. Data premiery planowana jest na jesień. Teraz wiemy już, że odbędzie się ona 5 listopada, także trzeba uzbroić się w cierpliwość. My już nie możemy się doczekać, bo czegoś takiego jeszcze nie było.

Reklama
Reklama
Reklama