"I'll be there" to pierwszy singiel z nowego albumu CHIC. Klip do kawałka w reżyserii duetu fotografów Inez Van Lamsweerde i Vinoodh Matadin nagrywany był w nowojorskim klubie Pacha. Motywem teledysku jest wprowadzenie klimatu lat 70-tych w teraźniejszość.

Bohaterką klipu jest Karlie Kloss, która w swoim pokoju z porozrzucanymi wszędzie płytami winylowymi, ubrana jedynie w bieliznę, świetnie bawi się oglądając odlschool’owe teledyski. Następnie jedzie do wypełnionego roztańczonym tłumem klubu disco. Ma na sobie biały kombinezon, ten sam w którym wystąpiła na wybiegu Atelier Versace Haute Couture 2015.

Co ciekawe, teledysk był kręcony podczas przyjęcia V Magazine w lutym. To prawdziwe fashion party w stylu ery disco!

 

D.U