Polski krem BB za 25 zł nawilża i wygładza jak luksusowe hity. „Zużyłam 3 opakowania i nie zamierzam go zmienić na inny”

Marki Tołpa nikomu w Polsce przedstawiać nie trzeba. Ich sera, kremy, esencje czy płyny micelarne to ukochane produkty wielu Polek. Nie każdy jednak wie, że w asortymencie brandu znajdziemy także krem BB w dwóch wersjach: matujący i nawilżający. My przyjrzałyśmy się tej drugiej wersji.

Polski krem BB, który warto przetestować

Nie, tym kremem nie uzyskamy pełnego krycia. Nie po to zresztą został stworzony i nie w tym tkwi jego siła. Kosmetyk cudownie ujednolica koloryt cery i maskuje drobne przebarwienia i niedoskonałości, nie tworząc przy tym nieestetycznej maski. Na twarzy prezentuje się niezwykle naturalnie, dając efekt „mojej, ale lepszej skóry”. Cera jest delikatnie rozświetlona, wygląda na świeżą i wypoczęta jak po 8 godzinach snu lub pobycie w SPA. Dodatkowo tekstura cery jest wygładzona, a rozszerzone pory i drobne zmarszczki optycznie zredukowane.

Pamiętajmy też o tym, że dobry krem BB ma też cechować się realnym działaniem pielęgnacyjnym. I w tym przypadku Tołpa spisała się na medal. Kosmetyk ma lekką konsystencję, ale po nałożeniu na skórę daje uczucie nawilżenia i ukojenia. Nawet pod opuszkami palców można wyczuć, że cera jest napojona, zmiękczona i nieco bardziej elastyczna.

Skład pod lupą

W centrum formuły BB niskocząsteczkowy kwas hialuronowy, który odpowiada za długotrwałe nawilżenie. Jego niska masa cząsteczkowa umożliwia penetrację w głąb naskórka, zapewniając intensywne nawodnienie cery „od środka”. Dzięki temu skóra jest elastyczna i gładka, a zmarszczki papierowe znikają.

Torf tołpa to z kolei składnik charakterystyczny dla marki. Jego zadaniem jest wzmacnianie naturalnych mechanizmów obronnych skóry i wspieranie jej regeneracji. Jego działanie doskonale łączy się z innymi składnikami zawartymi w kremie: punarnava, senes wąskolistny i perełkowiec japoński.

Formułę uzupełniają pigmenty mineralne, które nadają produktowi właściwości korygujące. Dzięki nim krem nie tylko pielęgnuje, ale również upiększa.

Krem BB Tołpa — opinie

Czy warto wrzucić krem BB Tołpy do koszyka? Zdecydowanie tak, zwłaszcza że jego cena nie odstrasza, a recenzje tylko potwierdzają jego skuteczność. Użytkownicy i użytkowniczki chwalą go przede wszystkim za naturalny efekt upiększenia skóry oraz faktyczne działanie nawilżające. Dodatkowo, jak czytamy, produkt idealnie dopasowuje się do kolorytu cery, nie ciemnieje wraz z mijającymi godzinami oraz jest wydajny i trwały. Czy na co dzień potrzebujemy czegoś więcej?

Krem BB mocno nawilżający. Bardzo ładnie się rozprowadza na skórze i szybko się wchłania. Nie zostają ciemniejsze plamy - wyrównuje koloryt skóry ale nie jest żółty.

Daje taki zdrowy glow. W lato warto lekko go przypudrować w niektórych miejscach, a w zimę świtnie radzi sobie solo. Jeśli chodzi o właściwości nawilżające to dla mnie są wystarczające, bo zawsze nakładam pod niego jakiś lekki krem, bądź SPF. Zużyłam już co najmniej 3 opakowania i nie zamierzam zmieniać go na inny produkt.

Jedna z użytkowniczek zasugerowała przypudrowanie kremu BB i faktycznie może to być dobry pomysł, szczególnie w okresie letnim. Jeśli chcecie uniknąć przesuszenia cery, wybierajcie produkty drobno zmielone, które w składzie mają substancje o działaniu nawilżającym. Zobaczcie kilka propozycji: