Styliści typują „tuft bob” na najlepszą fryzurę 2026 roku! To cięcie noszą już największe gwiazdy!
Jeżeli ktoś myśli, że bob powiedział już ostatnie słowo, to muszę wyprowadzić go z tego błędu. Mimo iż rok 2025 można okrzyknąć rokiem boba, to, jak przewidują styliści i fryzjerzy, w 2026 roku wciąż będziemy cieszyć się tym cięciem, w nowej odsłonie. Jednym z największych trendów fryzjerskich w przyszłym roku będzie „tuft bob”.

Jako fanka długich włosów nie do końca rozumiałam tegoroczny zachwyt nad bobem. Ale faktycznie, jakby przyjrzeć się najmodniejszym cięciom, to bob zdecydowanie wysuwa się na prowadzenie. Zawsze zazdrościłam osobom, które są w stanie tak wyraźnie ściąć włosy i jeszcze doskonale wyglądają. W tym roku „przerobiliśmy” w trendach naprawdę pokaźną ilość bobów, a to może oznaczać tylko jedno. Po prostu kochacie tę fryzurę! Do tej pory w salonach urody prosiłyście o „italian bob” lub „french bob” (ten z grzywką), w modzie obecny był też „long bob”, „shaggy bob” czy „boho bob”. A ja wam mówię, że do tego grona, w 2026 roku dołączy „tuft bob”. Tę fryzurę nosi już Emma Stone i Zoë Kravitz.
Jak wygląda „tuft bob”?
„Tuft bob” to buntownicze wcielenie klasycznego boba, jakiego znamy. Fryzura wyróżnia się przede wszystkim tylnymi nieco dłuższymi pasemkami włosów („tuft”), które przypominają lekko podkręcony pompon, który nadaje fryzurze efekt objętości. Końcówki włosów są często delikatnie wywinięte na zewnątrz lub wyglądają jak muśnięte wiatrem, co nadaje fryzurze naturalny nonszalancki urok. „Tuft bob” jest krótki, znacznie krótszy od klasycznej wersji. Z jednej strony jest dość elegancki, z drugiej swobodny, wyglądający na nieułożonego czy celowo „potarganego”. Jak przekonują styliści, pasuje do włosów prostych, falowanych, a nawet lekko kręconych. To fryzura, która podkreśla temperament i nadaje charakteru. Zawsze prezentuje się doskonale, niezależnie od tego, czy masz na sobie jeansy i sweter, czy wieczorową suknię.
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Instagram i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.
Jak nosić „tuft boba”?
To cięcie najlepiej prezentuje się wtedy, gdy podkreśla się jego lekkość i ruch. Warto stylizować je tak, by końcówki delikatnie wywijały się na zewnątrz (można osiągnąć to dzięki lekkiemu spray’owi do stylizacji czy przy pomocy kremu wygładzającego). Włosy można suszyć przy użyciu okrągłej szczotki, kierując pasma na boki, aby wydobyć charakterystyczny efekt „rozchodzących się” końcówek.
Dobrym uzupełnieniem fryzury jest lekko przesunięty przedziałek, który dodaje jej swobody i nowoczesności. Choć „tuft bob” może wyglądać na trudnego i perfekcyjnie wypielęgnowanego, to tak naprawdę jest to fryzura, która przy dobrym cięciu sama świetnie się układa. By podtrzymać efekt krótkich włosów, należy odświeżać fryzurę co około 6 tygodni.
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Instagram i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.
Żeby twoja fryzura prezentowała się doskonale, warto używać lekkich kosmetyków do stylizacji, które nadadzą jej objętości i nie będą jej obciążały. W tym przypadku trzeba zrezygnować z olejków, które sprawiają, że włosy tracą swoją swobodę. Zamiast nich postaw na spray, piankę i subtelny żel, który zaakcentuje każdy kosmyk włosów. Te produkty mogą ci się przydać do stylizacji „tuft boba”: