Ten krem CC z wąkrotą azjatycką kosztuje tylko 14 zł, a działa lepiej niż niejeden podkład. Doskonale nawilża i odżywia skórę!
Ten krem CC z wąkrotą azjatycką powstał z myślą o bardzo suchej skórze, która potrzebuje natychmiastowego ukojenia. Jest aksamitny, lekki jak chmurka, a do tego ma naprawdę atrakcyjną cenę.
W tym artykule:
- Krem CC z wąkrotą azjatycką Bell SOS CC – opis
- Krem CC z wąkrotą azjatycką Bell SOS CC – recenzja i opinie
Ten niedrogi krem CC z wąkrotą azjatycką to produkt polskiej marki kosmetycznej Bell. Działa na suchą skórę jak nawilżający kompres, a do tego jest wydajny i niedrogi.
Krem CC z wąkrotą azjatycką Bell SOS CC – opis
Bell SOS CC to wielozadaniowy krem korygujący, który łączy w sobie działanie pielęgnacyjne i upiększające. Produkt został wzbogacony o ekstrakt z wąkroty azjatyckiej (CICA) – składnika znanego z właściwości łagodzących, regenerujących i przeciwzapalnych. Krem intensywnie nawilża, wspomaga odbudowę bariery ochronnej skóry, redukuje zaczerwienienia i podrażnienia, a także przyspiesza gojenie drobnych zmian skórnych.
Formuła jest wegańska i posiada certyfikat PETA, co oznacza, że nie była testowana na zwierzętach. Krem ma lekką, aksamitną konsystencję, która łatwo się rozprowadza, nie tworząc efektu maski. Delikatnie rozświetla cerę, wygładza jej strukturę i wyrównuje koloryt, zapewniając efekt świeżej, promiennej skóry.
Produkt dostępny jest w dwóch odcieniach: light beige – dla jaśniejszej karnacji oraz warm beige – dla średnich tonacji skóry. Może być stosowany samodzielnie lub jako baza pod makijaż.
Krem CC z wąkrotą azjatycką Bell SOS CC – recenzja i opinie
Już od pierwszej aplikacji widać, że krem nie tylko upiększa, ale też realnie pielęgnuje skórę. Dzięki lekkiej konsystencji nie zapycha porów, łatwo się rozprowadza i daje naturalne wykończenie bez uczucia ciężkości. Największym atutem jest zawartość ekstraktu z CICA – skóra faktycznie wygląda na bardziej ukojoną i wypoczętą.
Krem od Bell to świetny wybór na dni, kiedy nie chcemy pełnego makijażu, ale zależy nam na wyrównaniu kolorytu i świeżym wyglądzie. Dodatkowy plus za subtelne rozświetlenie, które dodaje cerze życia.
Nie jest to produkt mocno kryjący, więc osoby z większymi niedoskonałościami mogą potraktować go raczej jako lekki krem tonujący niż zamiennik podkładu. Dla skóry suchej i mieszanej to idealna propozycja na co dzień.
Moje zdanie na temat kremu Bell podzielają internautki i internauci:
Nie wyobrażam już sobie życia bez niego. Nie wiem, które to już moje opakowanie. Uwielbiam i to jest pierwszy raz, kiedy czuję jakbym nie miała nic na skórze
Super produkt! Faktycznie wyrównuje koloryt, ma super konsystencję i zapach. Chętnie sięgnę po kolejne opakowanie!