Używacie BeautyBlendera? Marka wypuszcza zupełnie nowy produkt!

BeautyBlender całkowicie zrewolucjonizował makijaż, a dokładnie aplikację podkładu i innych płynnych kosmetyków (a wkrótce także sypkich). Gąbeczka, którą po zwilżeniu powiększa się, świetnie nakłada fluid i wtapia go w skórę, nie pozostawiając smug. Niedawno miał premierę specjalny aplikator, od którego odrysujemy idealną kreskę na oku, a dziś marka wprowadza kolejną nowość na rynek. Kosmetyczny gigant zdecydował się na stworzenie podkładu. Rea Ann Silvia, założycielka BeautyBlendera, wyznała, że pomysł na stworzenie podkładu zrodził się w jej głowie wcześniej, niż powstała słynna gąbeczka. Zależało jej na tym, aby produkt długo utrzymywał się na twarzy, jednocześnie był lekki i nie tworzył efektu maski.

Podkład Meghan Markle, po który sięgnęła w dniu ślubu, jest już dostępny w Sephorze! >>>

Według opinii makijażystek, które przetestowały produkt przez premierą, efekt udało się osiągnąć. Kosmetyk świetnie się blenduje i bardzo dobrze zakrywa niedoskonałości. Warto zwrócić uwagę na rewolucyjne opakowanie podkładu. Wklęsły przód buteleczki służy jako paleta do mieszania odcieni lub produktów pielęgnujących z podkładem. Kształtem pasuje do gąbeczki marki, dlatego tworzy z nią idealny duet, a aplikacja fluidu dzięki temu jest jeszcze prostsza.

Linia podkładów składa się z 32 odcieni, co wywołało wiele kontrowersji. Według ciemnoskórych konsumentów to niewystarczająca ilość, ponieważ dla osób z ciemną karnacją pasuje zaledwie 8 odcieni, a dla tych z jasną – pełną paletę kolorów. Marka spotkała się z tego powodu z ogromnym hejtem na Instagramie. Obserwatorzy zwrócili uwagę przede wszystkim na to, że odcieni ciemnej skóry nie jest wcale mniej niż jasnej.

Produkt trafił do sprzedaży dziś w Stanach Zjednoczonych. Można go znaleźć w sklepach sieci Sephora, a jego koszt to 32 dolary, czyli około 100 zł. Nie wiadomo, kiedy podkład BeautyBlender będzie dostępny w Polsce, ale mamy nadzieję, że nastąpi to już wkrótce, ponieważ chętnie przetestujemy nowy produkt marki. Zobaczcie poniżej, jak wygląda oryginalne opakowanie podkładów BeautyBlender.