7 najgorszych scen erotycznych w filmach z 2016 roku

W rolach głównych: Sacha Baron Cohen, Mark Strong, Isla Fisher, Rebel Wilson

Brytyjski kibol odnajduje po latach swojego zaginionego brata, który okazuje się być agentem MI6. Wspólnie próbują udaremnić zamach terrorystyczny. Screen pochodzi ze sceny seksu słoni, widzianego od środka - tylko dla widzów o mocnych nerwach (i żołądkach). 

W rolach głównych: Marlon Wayans, Kali Hawk

Miała być zabawna parodia "Pięćdziesięciu twarzy Grey'a", wyszło... gorzej od oryginału. Poczucie humoru na bardzo niskim poziomie, a monotonny żart sprawia, że trudno wysiedzieć do końca seansu. 

W rolach głównych (dubbing): Seth Rogen, Kristen Wiig

Bajka dla dorosłych pełna ostrego, często wulgarnego humoru, podzieliła publiczność. Część widzów polubiła ten rodzaj humoru, ale inni mocno skrytykowali go, m.in. za scenę orgii w supermarkecie. 

W rolach głównych: Zac Efron, Anna Kendrick,  Adam DeVine, Aubrey Plaza

Typowa amerykańska komedia - mogłaby być dobrą opcją na luźny wieczór, ale poziom żartów momentami staje się naprawdę trudny do zniesienia. Podobnie jak rozbierane sceny - na przykład ta z masażem pośladków pośladkami.

W rolach głównych: Elle Fanning, Karl Glusman, Jena Malone, Bella Heathcote

Scena, w której Jena Malone i Bella Heathcote odgrywają scenę seksu ze zmarłą kobietą podzieliła publiczność w Cannes. Film zebrał zarówno owacje na stojąco, jak i ostrą krytykę. Oceńcie sami.

W rolach głównych: Joseph Gordon-Levitt, Shailene Woodley

Choć film jako całość zebrał dobre recenzje, kwestia chemii pomiędzy Josephem Gordonem-Levittem i Shailene Woodley pozostawila sporo do życzenia. Scena seksu sprawiała natomiast wrażenie wciśniętej do scenariusza na siłę - teoretycznie miała pokazać paranoję Snowdena, który orientuje się, że kamerka na laptopie nie jest zaklejona.