Bartosz Madej w „The Voice of Poland 12” – Droga do finału

Nie dziwimy się, że trafił do finału. Bartosz Madej od samego początku był jednym z najbardziej charakterystycznych uczestników 12. edycji „The Voice of Poland”. Po pierwsze, z powodu fryzury – burzy długich loków w kolorze blond. Po drugie, ze względu na świetny głos, który sprawił, że aż dwa krzesła odwróciły się na etapie przesłuchań w ciemno, gdy śpiewał balladę rockową Nights in White Satin (siedzieli na nich Justyna Steczkowska i Marek Piekarczyk i to właśnie podopiecznym tego ostatniego stał się chłopak). Nie trzeba było czekać długo, by udowodnił, że ma także niespotykaną wrażliwość.

Pomimo młodego wieku, bo Bartosz Madej ma 26 lat, nie krył sentymentu do starych piosenek. Po hicie zespołu The Moody Blues z drugiej połowy lat 60. przyszedł bowiem czas na kolejny utwór sprzed lat – „Obławę” Jacka Kaczmarskiego, który za sprawą swojej twórczości nie bał się komentować trudnej sytuacji społeczno-politycznej w czasach późnego PRL-u. Kaczmarski, obok artystów takich jak Grechuta, Niemen czy Krajewski od zawsze należał do idoli Bartosza Madeja. 


„Naprawdę wow (...). Stary, tak to się robi” – skomentował wówczas Tomson, ciesząc się, że miał okazję poznać Bartosza Madeja z całkiem innej strony. A występ stał się przepustką do dalszego udziału w programie. 

Nie sposób nie wspomnieć także, o piosence, którą Bartosz Madej wykonał w półfinale show – „Moje serce”, którą samodzielnie skomponował i napisał do niej tekst. Nie stanowiło to zresztą dla niego większego problemu, bo młody muzyk tworzył już zanim wziął udział w „The Voice of Poland”. Jak wspomniał w jednym z odcinków programu zaczynał grając na warszawskich ulicach, a konkretnie na rogu ulic Piwnej i Świętojanskiej na Starym Mieście, gdzie regularnie pojawiał się ze swoim znakiem rozpoznawczym – gitarą. 

Bartosz Madej: Śpiewanie to nie jedyna pasja 

Ale śpiewanie to nie jedyna jego pasja. Bartosz Madej jest absolwentem warszawskiej Szkoły Aktorskiej im. Haliny i Jana Machulskich. Jest także... iluzjonistą. W tej roli znajdziecie go choćby na Facebooku – na profilu Bartosz Madej – Iluzjonista. Chłopak regularnie występuje ze swoimi sztuczkami – nie tylko przed dorosłymi, ale i przed dziećmi. 

Bartosz Madej z „The Voice of Poland” – Instagram

Fani Bartosza Madeja obserwować go mogą także na Instagramie. Profil muzyka nosi nazwę @bartoszmadejofficial, a pierwsze zdjęcie pojawiło się na nim we wrześniu tego roku. Dopiero, ale jak już wiemy, chłopak ma „starą duszę”. W tej chwili konto followuje ponad 2700 osób. Jak możecie się jednak domyślać, liczba ta stale rośnie. Coraz bardziej z każdym odcinkiem programu.

„The Voice of Poland 12” – Kiedy finał (i finaliści)

Już niebawem, bo 4 grudnia 2021 roku, odbędzie się wielki finał „The Voice of Poland 12”. O nagrodę główną – tytuł najlepszego głosu w Polsce, 50 tysięcy złotych i kontrakt z wytwórnią Universal Music Polska, oprócz Bartosza Madeja zawalczy także pozostała trójka finalistów: Rafał Kozik z drużyny Sylwii Grzeszczak, Wiktor Dyduła z drużyny Tomsona & Barona oraz Marta Burdynowicz z drużyny Justyny Steczkowskiej. Na kogo będziecie głosować? My mamy już chyba swojego faworyta. 

Zobacz także: