Dziś do kin wszedł film „365 dni” w reżyserii Barbary Białowąs na podstawie bestsellerowej erotycznej powieści o tym samym tytule autorstwa Blanki Lipińskiej. Książka, będąca debiutem Lipińskiej, ukazała się w lipcu 2018 roku. Już po dwóch miesiącach od premiery trafiła na szczyt listy bestsellerów Empiku i sprzedała się w liczbie 500 tys. egzemplarzy (podobny sukces osiągnęły dwie kolejne części trylogii, czyli „Ten dzień” oraz „Kolejne 365 dni”). Kilka dni temu Blanka Lipińska odebrała na gali Bestsellery Empiku nagrodę podsumowującą ten niekwestionowany sukces, czyli statuetkę w kategorii „Literatura obyczajowa”. I korzystając z okazji podziękowała swoim fanom, przyznając, że bez nich „Blanka Lipińska to tylko dwa słowa, które nic nie znaczą”.
Blanka Lipińska obrażona przez fotoreportera. Autorka „365 dni” natychmiast zareagowała na seksistowski komentarz
Oprócz triumfu na gali Bestsellery Empiku autorkę spotkała niestety także niemiła sytuacja. Pozując fotoreporterom na ściance i witając się z zaprzyjaźnionym fotografem Blanka usłyszała, jak z ust jednego z mężczyzn padło, że „nie takie dupy miał”. Próbował on zapewne zaimponować tym seksistowskim komentarzem swoim kolegom po fachu. Blanka zareagowała natychmiast. „Ja nie jestem dupą, proszę pana” – odpowiedziała Lipińska, po czym usłyszała krótkie, jakby od niechcenia rzucone przeprosiny. Całe zajście zostało zarejestrowane w krótkim filmie, które Blanka opublikowała na swoim Instagramie. „Takie zachowania są powszechne i niestety tolerowane, a osoby, które to dotyka, nie walczą o swoje dobre samopoczucie i godność. Kochani… szanujmy się. Nawzajem i samych siebie” – napisała w poście autorka „365 dni”. Warto wziąć sobie do serca jej słowa i reagować za każdym razem, kiedy określania typu „dupa”, padną w waszą stronę lub kogokolwiek innego.
