Co robić w Walentynki?

Jedną z popularniejszych opcji spędzenia Walentynek jest kolacja w restauracji. To coś zwłaszcza dla zabieganych par, które na co dzień lub w weekendy rzadko kiedy mogą sobie pozwolić na taką odrobinę wytchnienia w smakowitych okolicznościach. Stolik dla dwojga, światło świec, dobry klimat wewnątrz i najlepsze specjały od szefa kuchni są warte każdej złotówki. A przecież wyjątkowe dni warto celebrować w wyjątkowej oprawie.

Idealną opcją świętowania razem wspólnego dnia lub wieczora jest relaks dla ciała i ducha. Mowa tu zatem o różnego rodzaju atrakcjach wellness, takich jak:

  • grota solna,
  • sauna,
  • jacuzzi,
  • masaż,
  • gorąca balia.

Wizyta w tego typu miejscach przyniesie wam wytchnienie, jakiego z pewnością obydwoje potrzebujecie. A dodatkowo będziecie mogli wspólnie nacieszyć się swoim towarzystwem w relaksujących okolicznościach, które sprzyjają szczerej rozmowie.

Tym, którzy lubią obcować z kulturą, poleca się natomiast Walentynki w kinie lub teatrze. W tym okresie na ekranach i na deskach teatru pojawia się wiele interesujących propozycji, którymi można poprawić sobie humor. Natomiast jeśli nie chcecie ruszać się z domu, to przecież nic nie stoi na przeszkodzie, by po prostu urządzić filmowy maraton w domowym zaciszu. W odświętnych strojach lub w piżamach – tak jak lubicie. Rozsiądźcie się wygodnie, zamówcie sobie coś dobrego na wynos, przyrządźcie smakowite koktajle. To w końcu wasz wieczór miłości, na waszych warunkach.

Skoro już mowa o domowych celebracjach, to parom z dłuższym stażem na pewno spodoba się wspólne przeglądanie zdjęć. Jeśli jesteście ze sobą już kilka lat, to na pewno znajdzie się sporo fotografii, za którymi idą ciekawe wspomnienia, zabawne historie, wzloty i upadki. To tyle wspólnych planów, wyjazdów, wydarzeń i spotkań. Powspominajcie wszystkie te sytuacje, zanurzcie się w przeszłości i zobaczcie, jak wiele was łączy. Na pewno bardziej spoi to waszą relację. Bo przecież analogowe sposoby spędzenia czasu niejednokrotnie zbliżają bardziej niż najlepsza randka poza domem.

Co robić w Walentynki, gdy jesteście radosnymi typami charakteru i lubicie wyzwania? Dobrym rozwiązaniem będzie maraton gier, na przykład planszówek lub rozgrywek towarzyskich na telefon. Dziś jest już wiele wariantów nie tylko dla dużych grup znajomych, ale także dla par. Przykładowe wyzwania to kalambury, tabu (wersja tradycyjna lub bez cenzury) lub coś z repertuaru RPG. Bo kto powiedział, że we dwoje nie można się dobrze bawić?

Istnieje też coś, co pozwala integrować się w nieco większym gronie. Bardziej nietuzinkowym sposobem na spędzenie 14 lutego będzie podwójna lub potrójna randka, z innymi parami. Wyjdźcie razem "na miasto" lub spotkajcie się u kogoś w domu i przyrządźcie coś we własnym towarzystwie. Wskazane będą oczywiście tematyczne dekoracje. Jest wiele możliwości, a takie łączone Walentynki to na pewno coś nietuzinkowego.

Zobacz także:

Co robić w Walentynki?

Skoro Walentynki, to nie tylko wspólnie spędzany czas, ale także oryginalne życzenia na Walentynki. Spraw, by były wyjątkowe. W tym dniu warto zapewnić partnerkę o wyjątkowym uczuciu, jakie was łączy. A miłosne wyznania niejedno mają oblicze.

Dlatego na pewno warto zainwestować w różnego rodzaju "gadżety": kartkę z życzeniami, personalizowaną poduszkę, kompozycję wspólnych zdjęć w ramce, z piękną romantyczną sentencją... Pomysłów jest wiele, a jedynym ograniczeniem jest twoja inwencja twórcza.

Niskobudżetowe pomysły

Nie zawsze "droższe" oznacza "lepsze". Czasem nawet niskobudżetowe, ekonomiczne pomysły, są warte zrealizowania. Gdy w danym momencie nie możecie sobie pozwolić na wystawną kolację w restauracji albo romantyczny weekendowy wypad, to wciąż istnieje jeszcze opcja świętowania Walentynek w domu. Albo nietuzinkowe Walentynki DIY.

Jedną z popularniejszych propozycji jest wspólne domowe gotowanie. Przygotuj ze trzy ciekawe przepisy, z książki kucharskiej lub z internetu. Może to być trzydaniowa kompozycja, na przykład smakowita zupa, sycące drugie danie i osładzający życie deser. Jedynym kosztem, jaki poniesiecie, będzie zakup składników.

Wskazówka? Idealne będą mało skomplikowane przepisy. Świetnych doznań smakowych dostarcza na przykład włoska kuchnia, która jest nie tylko smaczna, ale i stosunkowo łatwa w przygotowaniu. Nie będą potrzebne wymyślne elementy w postaci suszonych glonów czy sosów rybnych. Wszystko, co potrzebne, znajdziesz w najbliższym osiedlowym sklepie. Plusem takiego sposobu spędzania Walentynek, jest to, że robicie wspólnie coś kreatywnego, zbliżacie się do siebie, poznajecie się w ciekawy i aktywny sposób. A efekty waszej pracy możecie z przyjemnością kosztować!

Co robić w Walentynki z niskim budżetem? Jeszcze jedną propozycją jest wręczenie sobie prezentów. Ale nie takich kupionych, tylko stworzonych własnoręcznie, niskim nakładem. Oto przykładowe pomysły:

  • album ze wspólnymi zdjęciami (do przeglądania w Walentynki i przez cały rok),
  • zeszyt z samodzielnie napisanymi wierszami / sentencjami,
  • kubek z personalizowanym napisem lub grafiką.
  • pierniki przyozdobione wzorami (np. z miłosnymi wyznaniami).

Oczywiście tych wariantów może być znacznie więcej, bo często jedynym ograniczeniem jest wyobraźnia. Takie Walentynki DIY na pewno będą zapamiętane na długo, zwłaszcza że podarunki na pewno będą wam służyć przez jakiś czas.

Co robić w Walentynki w domu poza domem?

Dla wielu osób bardzo ciekawą odpowiedzią na pytanie o to, co robić w Walentynki, jest aktywność sportowa. To coś dla par, które przepadają za oryginalnie spędzonym czasem, gdy można się zmęczyć w przyjemny sposób. Ponieważ święto zakochanych wypada w połowie lutego, to często wybieraną opcją są na przykład łyżwy. Inna opcja to wspólne tarzanie się w śniegu, zjeżdżanie na sankach lub wypad na narty. Oczywiście dotyczy to tylko scenariusza z białą zimą.

Jeśli natomiast aura nie sprzyja, to są też inne możliwości: go-karty na krytym torze, lewitowanie w komorze powietrznej, aquapark z sauną, zorganizowane zajęcia sportowe (np. joga dla par), kurs tańca towarzyskiego.

Gdy nie jesteście z partnerką typami sportowymi, to istnieją przecież inne alternatywy na spędzanie Walentynek poza domem. Miłośnicy natury na pewno docenią wyjazd w jakieś piękne miejsce, niekoniecznie daleko od miejsca zamieszkania. Piękny park, regionalna atrakcja przyrodnicza... Na pewno znajdziesz wartą uwagi lokację w promieniu do 50 km. Weź ze sobą coś rozgrzewającego do termosu, przekąski, ciepły koc, głośnik do puszczenia romantycznej muzyki. Jeśli nie ma mrozu, urządźcie sobie mini-piknik, na przykład na ławce. To coś, co na pewno zapadnie w pamięć twojej partnerce.