Seks ma być przyjemnością dla obojga partnerów. Może jednak wzbudzać pewne wątpliwości pod względem urazów w trakcie. Owszem, istnieje prawdopodobieństwo, że podczas zbliżenia do takowych dojdzie. Jeśli więc w przypadku kobiety istnieje możliwość pęknięcia pochwy, to czy u partnera może dojść do złamania członka? Jeśli twój kiedyś obawy, że jego penis może ucierpieć, to były one słuszne. Czy można złamać penisa podczas seksu – to jedno z pierwszych pytań, jakie zapewne pojawia się w głowie mężczyzny. A zatem można, czy nie?

Czy można złamać penisa?

Samego penisa dosłownie złamać nie można. Ale może dojść do uszkodzeni osłony białawej, ochraniającej członek oraz ciał jamistych. Zdarza się, że podczas takiego urazu dochodzi także do uszkodzenia cewki moczowej. Objawy złamanego penisa są bardzo charakterystyczne i niestety – dość nieprzyjemne. Złamane prącie charakteryzuje wyraźny trzask i silny ból. Jeśli do urazu doszło w trakcie erekcji, bardzo szybko zanika, członek napełnia się krwią, sinieje, a wyglądem przypomina saksofon – ze względu na wygięcie, a pod względem koloru zdecydowanie bakłażan.


Zobacz także: Dlaczego mężczyźni zasypiają po seksie? I czy to powód do zmartwień?
 

Złamanie prącia – jak może do tego dojść?

Jeśli wiemy już, że do złamany penis to tak naprawdę uszkodzona osłona biaława, kolejna nurtująca rzecz to fakt, w jaki sposób do tego dochodzi. Do złamania członka może dojść w wyniku bardzo energicznego seksu, czyli gwałtownej zmiany pozycji, szybkiego przekręcania się pleców na brzuch członkiem we wzwodzie podczas snu, jak również podczas dynamicznej masturbacji także z użyciem różnych erotycznych zabawek. Dlatego ważne jest, aby dokładnie sprawdzać, z jakich gadżetów korzysta się – czy maja atest i pochodzą od zaufanych producentów. Przypomnij o tym swojemu facetowi!

Złamany penis – leczenie i skutki uboczne

Kiedy dojdzie do złamania penisa, należy niezwłocznie udać się do szpitala na SOR, gdzie pacjentem powinien zająć się dyżurujący urolog. Tam lekarz zszyje uszkodzoną osłonę białawą. Długość rehabilitacji zależy od tego, do jak poważnego uszkodzenia członka doszło. Z reguły trwa jednak kilka dni, a po wygojeniu rany pooperacyjnej wymaga konsultacji lekarskiej w celu omówienia ewentualnych problemów ze wzwodem. Te mogą być bowiem skutkiem ubocznym złamania prącia. 


Zobacz także: Ta pozycja seksualna urozmaici Twoje życie łóżkowe!