Czy oddawać pierścionek po zerwaniu zaręczyn? Trzeba przyznać, że temat jest dość delikatny. Zdecydowanie nikomu nie życzymy sytuacji, w której ktokolwiek musiałby się nad tym zastanawiać. Niestety rzeczywistość wygląda tak, że zrywanie zaręczyn nie jest dziś rzadkim zjawiskiem. Podpowiadamy, co robić i jak robić, żeby w takiej chwili (nie oszukujmy się: zwykle niełatwej i bardzo emocjonującej) zachować klasę oraz w dobrym stylu zakończyć coś, co (z założenia) miało przecież przetrwać wiecznie.
Getty Images
Czy oddawać pierścionek po zerwaniu zaręczyn? Ogólne zasady
O tym, czy kobieta powinna zachować pierścionek po zerwaniu zaręczyn, czy też nie, decyduje kilka czynników. Ten symboliczny pierścionek z reguły traktowany jest jako podarunek od ukochanej osoby. Nie ma więc formalnego obowiązku, żeby w chwili rozpadu związku go zwracać - bo czy oddajemy byłemu partnerowi/byłej partnerce wszystkie prezenty, które otrzymaliśmy w trakcie trwania związku? Co więcej, czy oczekujemy tego samego od drugiej strony? No właśnie. Są jednak sytuacje, kiedy zwrot pierścionka zaręczynowego jest w pełni uzasadniony i po prostu nie wypada tego nie zrobić. Jedną z nich jest zerwanie zaręczyn przez kobietę - wówczas w dobrym guście jest zwrócić partnerowi pierścionek. Jeżeli zaręczyny zrywa z kolei nasz partner/nasza partnerka, częstym zjawiskiem jest pozostawienie sobie biżuterii (jako że to druga strona, mało romantycznie to ujmując, nie wywiązała się z naszej „umowy").
Czy oddawać pierścionek po zerwaniu zaręczyn? Zdrada partnerki
Co się dzieje w chwili, w której do rozpadu relacji dochodzi przez niewierność czy bolesne kłamstwo, a winnymi takiego stanu rzeczy jesteśmy... my same? Najczęściej nasz (były już) partner/partnerka oczekuje wówczas od nas zwrotu pierścionka zaręczynowego. Warto mieć przy tym na uwadze, że jeśli będziemy protestować, druga strona może nawet odwoływać się do przepisów dotyczących darowizny i, ze względu na naszą rażącą niewdzięczność, domagać się zwrotu biżuterii (dzieje się tak szczególnie wtedy, kiedy pierścionek był wyjątkowo kosztowny). Historia zna przypadki, w których tego rodzaju sprawy trafiały nawet na drogę sądową. Nie wspominając już o naprawdę kiepskim zakończeniu przez nas okresu narzeczeństwa, a także niesmaku, który (w wersji spotęgowanej) poczuje zdradzona/zraniona przez nas osoba. Z całą pewnością nikt nie chce przeżywać dodatkowych stresów w tych, i tak mocno już stresujących, okolicznościach... prawda?
Czy oddawać pierścionek po zerwaniu zaręczyn? Zdrada naszego wybranka/naszej wybranki
W sytuacji odwrotnej z kolei, kiedy to nasz wybranek/nasza wybranka dopuścił się w stosunku do nas jakiegoś haniebnego czynu, bardzo wiele kobiet decyduje się zostawić sobie pierścionek zaręczynowy w ramach swego rodzaju „rekompensaty" za wyrządzoną im krzywdę. Nie, nie chodzi wcale o to, aby każdego dnia zakładać go na palec i rozpamiętywać całą tę przygnębiającą historię miłosną. Zwykle pierścionek ponownie trafia bowiem na witrynę sklepową, a pieniądze ze sprzedaży biżuterii świeża singielka przeznacza na zakup... czegoś dla siebie. Czy uważamy takie rozwiązanie za słuszne? Ciężko powiedzieć. W ogóle niełatwo jest oceniać decyzję osoby, która została skrzywdzona przez swojego partnera/swoją partnerkę do tego stopnia, że jej plany życiowe ulegają całkowitej zmianie. Z pewnością wielu kobietom taki ruch pozwala odzyskać poczucie swego rodzaju kontroli czy sprawczości i, w pewnym stopniu, pomaga przejść przez ten trudny czas, jakim są pierwsze miesiące po rozstaniu.
My rekomendujemy jednak w takiej chwili symboliczne pożegnanie przeszłości poprzez całkowicie odcięcie się od niej. Oddanie pierścionka zaręczynowego może być bowiem pierwszym krokiem, który pozwoli nam rozpocząć nowy, lepszy rozdział... bez zbędnych rozpraszaczy wokół.
