Dawid Kwiatkowski opuszcza fotel trenera

Dawid Kwiatkowski rozpoczął karierę jeszcze jako nastolatek. Mimo swojego młodego wieku piosenkarz może się już pochwalić ogromnym doświadczeniem scenicznym. Trudno się więc dziwić, że producenci programu „The Voice Kids” uznali, że idol polskiej młodzieży będzie idealnym kandydatem na mentora dla początkujących wokalistów. Zaangażowanie Dawida Kwiatkowskiego w roli trenera okazało się strzałem w dziesiątkę. Charyzmatyczny artysta od razu znalazł wspólny język z utalentowanymi dzieciakami. W gronie jego podopiecznych znaleźli się m.in. tacy obiecujący wykonawcy jak Carla Fernandes, Kuba Szmajkowski czy Marcin Maciejczak, którego zresztą zaprowadził do zwycięstwa.

To jednak nie wszystko. Ku uciesze władz TVP, Dawid Kwiatkowski świetnie sprawdził się także jako występujący przed kamerami showman. O tym, jak wielką sympatią telewidzów cieszy się autor hitów „Bez ciebie” i „Proste”, niech świadczy fakt, że w latach 2019-2021 wokalista trzy razy z rzędu zdobył Telekamerę „Tele Tygodnia” w kategorii „juror”.

Dawid Kwiatkowski i Marcin Maciejczak w finale 3. edycji „The Voice Kids” (2020) / fot. Gałązka / AKPA

Wiemy, dlaczego Dawid Kwiatkowski odchodzi z „The Voice Kids”

Przygoda Dawida Kwiatkowskiego z muzycznym talent show dla dzieci i młodzieży dość niespodziewanie dobiega końca. Krótko po finale szóstej edycji programu piosenkarz opublikował w mediach społecznościowych obszerny wpis, w którym ogłosił, że po ponad pięciu latach żegna się z fotelem jurora. Jak się okazuje, pomimo dalszej propozycji współpracy, artysta postanowił odejść z „The Voice Kids”. Wyjaśnił, że nie byłby w stanie poświęcić się produkcji tak jak dotychczas ze względu na czasochłonne projekty artystyczne i zawodowe zaplanowane na kolejne lata.

Kiedy w zeszłym roku usiadłem na tym nieziemsko wygodnym fotelu w pierwszy dzień przesłuchań w ciemno, czułem już, że robie to ostatni raz. (...) Kilka tygodni temu dostałem propozycję wzięcia udziału w kolejnej edycji i pewnym głosem powiedziałem Dominikowi, mojemu menadżerowi, że już nie chcę, że już wystarczy. Serce mówi mi „Well done Dawid, Twoja misja w tym programie się zakończyła”, a serca słucham jak babci. Moje muzyczne plany i cele na przyszłe lata będą wymagały ode mnie większego skupienia na komponowaniu muzyki, co oznacza, że moja drużyna nie miałaby trenera na wyciągnięcie ręki tak, jak dotychczas, a jestem ostatni do robienia czegoś na pół gwizdka. Oglądając ten program w telewizji Wam, widzom, może wydawać się on bardzo lekki, ale jego tworzenie bynajmniej do lekkich nie należy – napisał na Instagramie Dawid.

Artysta podkreślił również, że decyzja o opuszczeniu produkcji nie przyszła mu łatwo. Serce bije mi niesamowicie mocno gdy w notatniku piszę ten post, bo będę cholernie tęsknił za ludźmi, którzy tworzą ten program. Za Cleo, Tomsonem i Baronem, za Michałem Majakiem i Rinke. Za całą produkcją, za zespołem, za moim teamem, za trenerami wokalnymi i za Sylwią z restauracji - byłem trenerem, który jadł najwiecej, a Twoje makarony Sylwia… dziękuję Wam wszystkim. 

Przypomnijmy, że artysta zasiadał w obrotowym fotelu od pierwszej edycji show emitowanego w TVP2 od 1 stycznia 2018 roku. Podczas sześciu odsłon legendarną statuetkę Najlepszego Głosu z drużyny Dawida wygrało dwoje uczestników: Marcin Maciejczak z trzeciej oraz Martyna Gąsak z szóstej odsłony „The Voice Kids”. 

Jak myślicie, kto zastąpi Dawida Kwiatkowskiego w roli trenera „The Voice Kids”?

Zobacz także: