Khloé Kardashian i Tristan Thomson spodziewają się drugiego dziecka! Ta wiadomość nieco ponad tydzień temu spadła na nas jak grom z jasnego nieba. I to z kilku powodów. Po pierwsze dlatego, że z powodu licznych zdrad koszykarza, w tym jednej z ostatnich, w wyniku której sportowiec doczekał się dziecka, celebrytka zdecydowała o rozstaniu i od początku tego roku utrzymuje jedynie sporadyczne kontakty z byłym partnerem – wyłącznie związane z opieką nad ich córeczką True. Po drugie dlatego, że u Khloé Kardashian próżno dopatrywać się ciążowych krągłości. No cóż, jeśli chodzi o to ostatnie szybko okazało się dlaczego. Gwiazda zdecydowała, ze tym razem skorzysta z pomocy surogatki (co oczywiście daje też odpowiedź na pierwszą wątpliwość – Khloé i Tristan zdecydowali się na drugie dziecko zanim na światło dzienne wyszedł skandal z udziałem sportowca i surogatka była już wówczas w ciąży). Dlaczego Khloé Kardashian tym razem zdecydowała, że nie będzie rodzić sama? O powodach swojej decyzji gwiazda poinformowała w oficjalnym komunikacie – tym samym, w którym podzieliła się także szczęśliwą nowiną. Jej fani mają jednak także swoją teorię. Oto wszystko co wiemy na ten temat.
Dlaczego Khloé Kardashian zdecydowała się na surogatkę? Oficjalny komunikat
Możemy potwierdzić, że True doczeka się rodzeństwa, które poczęte zostało w listopadzie. Khloé jest niesamowicie wdzięczna wyjątkowej surogatce, dzięki której możliwe jest to piękne błogosławieństwo – to właśnie taki komunikat trafił do sieci 13 lipca 2022 roku.
Gdy opadły pierwsze emocje, fani celebrytki zaczęli spekulować, dlaczego tym razem Khloé zdecydowała się na surogatkę, skoro jej pierwsze dziecko – czteroletnia dziś córeczka True – przyszła na świat konwencjonalnym ze sposobów. Głos w tej sprawie postanowiła zabrać osoba z najbliższego otoczenia gwiazdy, która zgodziła się udzielić wywiadu magazynowi „Heat”.
Zaistniały powody medyczne, które zadecydowały o podjęciu takiej decyzji, ale ważnym powodem Khloé było też to, że nie chciała już narażać ciała na tak duże obciążenie – wyznał informator (lub informatorka).
I dodał(a): „Kim i Khloé wiedzą, że ich ciała są ich przepustką do kariery. Na początku roku zawarły pakt, zgodnie z którym zrobią wszystko, by być w jak najlepszej formie (...). Narodziła się nawet między nimi rywalizacja. Obie regularnie chodzą na siłownię i wydają tysiące dolarów na swój wygląd. Żyją po to, by gdziekolwiek się pojawią, opadały szczęki z zachwytu, zazdrości i zdziwienia”.
No cóż, to jedna z teorii. Kolejną mają także fani gwiazdy, którzy najwyraźniej są jej nieco bardziej przychylni.
Dlaczego Khloé Kardashian zdecydowała się na surogatkę? Teoria fanów
Miłośnicy i miłośniczki Khloé twierdzą bowiem, że ich idolka mogła przestraszyć się trochę perypetiami z zajściem w ciążę jej siostry Kourtney, która trzykrotnie poddała się zabiegowi in vitro. I za każdym razem próby spełzły na niczym – do tego stopnia, że żona Travisa Barkera musiała spisać na straty zamrożone wcześniej jajeczka, które okazały się być zbyt słabe, by przetrwać rozmrażanie.
Podobno Khloé tak bardzo niepokoiła się, że i w jej przypadku coś będzie nie tak, że o tym, że zdecydowała się na kolejne dziecko z Tristanem poinformowała dopiero pół roku po zapłodnieniu. Wygląda jednak na to, że jeśli było jakiekolwiek zagrożenie, to już minęło i mała True wkrótce doczeka się młodszej siostry lub brata. Trzymamy więc rękę na pulsie.
Zobacz także:
Członkinie klanu Kardashian-Jenner, które także skorzystały z pomocy surogatek
Khloé Kardashian nie jest jedyną przedstawicielką klanu Kardashian-Jenner, która decydując się na dziecko, postanowiła skorzystać z pomocy surogatki. Wcześniej zrobiła to także Kim, która w ten sposób doczekała się dwójki najmłodszych pociech – córki Chicago (ur. w 2018 r.) i syna Psalma (ur. w 2019 r.). Według Kim było to „najlepsze doświadczenie jej życia”. Podejrzewamy więc, że Khloé także nie będzie narzekać. Tym bardziej, że decyzję, by skorzystać z pomocy surogatki podjęła głównie z przyczyn zdrowotnych.
