Rusza proces w sprawie zabójstwa sławnego rapera

Takiego obrotu spraw raczej nikt się nie spodziewał. Drake został wezwany na świadka w sprawie morderstwa. Jeden z najpopularniejszych artystów muzycznych na świecie otrzymał sądowy nakaz złożenia zeznań w związku z rozpoczynającym się procesem o zabójstwo rapera XXXTentaciona. Jeśli tego nie zrobi, to 27 lutego będzie musiał osobiście stawić się w sądzie. Przypomnijmy, że Jahseh Dwayne Ricardo Onfroy, bo tak właściwie nazywał się wykonawca hitu „Hope”, został zastrzelony 18 czerwca 2018 roku w Deerfield Beach na Florydzie. Miał wówczas zaledwie 20 lat. O zabójstwo kontrowersyjnego wykonawcy oskarżono trzech mężczyzn. Trayvon Newsome, Dedrick Williams i Michael Boatwright usłyszeli zarzuty morderstwa pierwszego stopnia oraz napadu z bronią w ręku. Żaden z nich nie przyznaje się do winy.

Drake może być zamieszany w śmierć XXXTentaciona?

Prokuratorzy nigdy nie łączyli Drake'a z zabójstwem młodego rapera. Jak donosi amerykański magazyn „Rolling Stone”, wniosek o przesłuchanie autora przebojów „One Dance” i „Hotline Bling” złożył do sądu Mauricio Padilla, czyli prawnik Dedricka Williamsa.

Obrońca jednego z podejrzanych uważa, że kończący w tym roku 37 lat Aubrey Drake Graham, bo tak brzmi pełne nazwisko rapera, mógł mieć coś wspólnego z tragiczną śmiercią XXXTentaciona. Argumentując swoją teorię Padilla wskazuje na konflikt między raperami, o którym swego czasu było bardzo głośno w mediach.

Wszystko zaczęło się w 2017 roku po premierze utworu Drake'a pt. „KMT”. XXXTentacion oskarżył wówczas swojego starszego kolegę z branży o to, że skopiował od niego flow, którego on użył w przełomowym dla jego kariery przeboju o nazwie „Look At Me!”. Prawnik powołał się także na wpis, który w lutym 2018 roku ukazał się na oficjalnym profilu zamordowanego rapera w serwisie Twitter.

Jeśli ktoś próbował mnie zabić, to był to @champagnepapi [nazwa profilu Drake'a -  przyp. red] – brzmiał wspomniany tweet.

W tym miejscu warto jednak dodać, że kontrowersyjny wpis szybko zniknął z sieci, a sam XXXTentacion przekazał później swoim fanom, aby nie podgrzewali internetowej afery. Szokujące tweety, w ten dotyczący Drake'a, wyjaśnił atakiem hakerskim.

XXXTentacion / fot. Getty Images