Nikogo szczególnie to nie zdziwiło. Eurowizja 2023 należała do Loreen. Szwedzka piosenkarka, która do Liverpoolu przyleciała w roli niekwestionowanej faworytki bukmacherów i znawców konkursu, po 11 latach ponownie zdobyła Grand Prix i piękną statuetkę – kryształowy mikrofon. Wokalistka została w ten sposób pierwszą kobietą, która wygrała Eurowizję dwukrotnie. W wielkim finale imprezy artystka zdobyła dla swojego kraju 583 punkty, z czego aż 340 otrzymała od jurorów. W głosowaniu widzów wykonawczyni utworu „Tattoo” zajęła drugie miejsce, ustępując charyzmatycznemu reprezentantowi Finlandii.

Eurowizja 2023. Kontrowersyjne zwycięstwo Loreen

Pomimo tego, że triumf Loreen nie był żadną niespodzianką, wzbudził on dość skrajne reakcje. Wiele osób cieszy się, że na Eurowizji ponownie doceniono nie tylko show, ale także kompozycję i wokal. Nie brakuje jednak głosów, że „Tattoo” za bardzo przypomina kawałek „Euphoria”, z którym Szwedka wygrała konkurs w 2012 roku. Co ciekawe, niektórzy idą o krok dalej i wprost oskarżają Loreen o plagiat.

Internauci, spośród których sporą część stanowią rozżaleni fani fińskiej propozycji, zwracają uwagę na to, że niektóre fragmenty „Tattoo” do złudzenia przypominają inne, mniej lub bardziej znane piosenki. W tym kontekście sporo mówi się przede wszystkim o utworze „V pleny” ukraińskiej piosenkarki występującej pod pseudonimem Mika Newton. Dodajmy, że utwór został wydany w 2005 roku, a więc aż 18 lat przed konkursowym utworem Loreen.

Eurowizyjne plagiaty to nic nowego

To jednak nie koniec. W sieci można znaleźć sporo porównań „Tattoo” do piosenki „Flying Free” grupy Pont Aeri z 1999 roku oraz ... hitu zespołu ABBA „The Winner Takes It All” z 1981 roku.

Czy zarzuty te są podstawne? Posłuchajcie i oceńcie sami.


Warto dodać, że Loreen nie jest pierwszą zwyciężczynią Eurowizji, która zmaga się z oskarżeniami o plagiat. W ostatnich latach szczególnie głośno było o kontrowersjach wokół kawałka Netty pt. „Toy”, który wygrał Eurowizję 2018 w Lizbonie. Kompozycja izraelskiej artystki zdaniem wielu osób brzmi niemal identycznie jak wydany 15 lat wcześniej wielki przebój „Seven Nation Army” z repertuaru amerykańskiego zespołu The White Stripes.

Co ciekawe, w 2019 roku utwór oficjalnie uznano za plagiat. Kompozytorzy piosenki Netty, Doron Medalie i Stav Beger, zawarli ugodę z Universal Music Group i zgodzili się dopisać Jacka White'a z The White Stripes do listy autorów, a także podzielić się z nim zyskami z piosenki.

Zobacz także: