Powiedzielibyście, że starsza córka Evy Mendes i Ryana Goslinga ma już 3 lata?! Jakiś czas temu aktorkę w towarzystwie małej Esmeraldy można było spotkać podczas spaceru po Nowym Jorku i patrząc na zdjęcia, naprawdę ciężko nam było przyjąć do wiadomości, że to już całkiem spora dziewczynka. Ale to pewnie dlatego, że jakimś cudem zapomnieliśmy, że para ma przecież jeszcze roczną pociechę, także dziewczynkę Amadę. Z tą z kolei aktorka nie pokazuje się już tak chętnie. Za to nie ma problemu, żeby podzielić się tym, jak wychowuje swoje córeczki. 

ZOBACZ TAKŻE: Ciara pokazała córeczkę! Mała Sienna jest przesłodka 

Evie od początku bardzo zależało, żeby zarówno Esmeralda, jak i Amada były dwujęzyczne. W końcu Mendes ma kubańskie korzenie - jej rodzice pochodzą z Kuby, więc jej pierwszym językiem od zawsze był hiszpański. Co więcej, stara się również aby jej pociechy poznały dobrze tamtejszą kulturę, ma także w planach podróż w tamte strony.

Bycie Kubańczykiem i wychowanie w bardzo typowej kubańskiej rodzinie wpływa na wszystko, co robię. Moja mama i dwie siostry mają zupełnie inne typy ciała. Kocham kulturę latynoską, jest wiele kształtów, kolorów i rozmiarów. Dorastałam, gdy wszyscy wyglądali tak bardzo różniąc się od siebie. To część mojej kultury - powiedziała Mendes w wywiadzie dla People Chica.

Co na to ojciec dziewczynek, Ryan Gosling? Co prawda jego stanowiska w tym temacie nie znamy, ale jesteśmy przekonani, że mocno wspiera swoją żonę i również chce, aby dziewczynkom bliska była kubańska kultura. Nie jest też tajemnicą, że to raczej on jest bardziej zapracowanym rodzicem, więc raczej pierwsze skrzypce w wychowywaniu Esmeraldy i Amady gra Eva. 

ZOBACZ TAKŻE: 10 najlepszych ról Ryana Goslinga