Kilka miesięcy temu Justin Bieber opublikował na swoich mediach społecznościowych post, w którym wyznał, że nie jest w najlepszym stanie psychicznym i stara się naprawić błędy, które popełnił w młodości. Zawrotna kariera w wieku 14 lat sprawiła, że artysta do dziś boryka się z takimi problemami jak depresja i stany lękowe. Uczęszcza na terapię, a w gorszych momentach pomaga mu wiara w Boga i modlitwa, co wielokrotnie podkreślał. We wspomnianym wpisie obiecał, że wyda nową płytę, gdy tylko upora się z demonami przeszłości. Nie jest tajemnicą, że ogromnym wsparciem jest dla niego żona, Hailey Baldwin, którą poślubił dwukrotnie. Pierwsza ceremonia odbyła się rok temu w urzędzie stanu cywilnego, natomiast ślub kościelny miał miejsce kilka tygodni temu. Małżonkowie wyglądają na bardzo szczęśliwych, a dowodem na to, że Justin jest w dobrej kondycji jest również jego ostatni post na Instagramie. Muzyk zdradził, że od jakiegoś czasu pracuje nad nową płytą, która właściwie jest prawie gotowa.
Justin Bieber ma poważne problemy zdrowotne. Prosi fanów o modlitwę >>>
Justin Bieber wyda nową płytę jeszcze w tym roku?
Od wydania ostatniej płyty Justina Biebera Purpose minęły 4 lata. Płyta stała się absolutnym hitem, artysta otrzymał za nią pierwszą w swojej karierze statuetkę Grammy, a album zadebiutował na pierwszym miejscu prestiżowej listy Billboard 200. W ramach światowej trasy koncertowej promującej płytę zagrał kilkadziesiąt koncertów (m.in. w Polsce). Po tym intensywnym okresie wycofał się z życia zawodowego, a od tamtej pory sporadycznie nawiązuje współprace z innymi artystami i wydaje z nimi pojedyncze utwory. Wszystko wskazuje na to, że już niedługo doczekamy się zupełnie nowego materiału od Justina Biebera. Artysta opublikował na Instagramie post, w którym poinformował fanów, że jego nowa płyta jest już prawie gotowa. Obiecał, że jeśli jego post zbierze ponad 20 milionów polubień, album ujrzy światło dzienne jeszcze w tym roku przed świętami Bożego Narodzenia. W ciągu kilku dni zdjęcie zebrało prawie 12 milionów polubień. Nie wiadomo, czy to tylko marketingowa zagrywka czy rzeczywiście artysta planuje trzymać się swojego postanowienia. Mamy nadzieję, że mimo wszystko Justin Bieber wyda nową płytę jeszcze w tym roku!
