Światło dzienne właśnie ujrzał trzeci sezon reality-show „The Kardashians”. Premierowy odcinek okazał się być idealną okazją do tego, aby podzielić się ze światem informacją, której każdy oczekiwał. Khloé Kardashian ujawniła, jak nazywa się jej synek, który urodził się w lipcu zeszłego roku dzięki surogatce. Z pierwszego odcinka mogłyśmy i mogliśmy dowiedzieć się też trochę o tym, jak 38-latka czuła się po narodzinach chłopca, będąc samotną matką dwójki dzieci.

Khloé Kardashian zdradziła imię swojego synka. Jak nazwała chłopca?

Po miesiącach oczekiwań fanek i fanów celebrytka w końcu zdecydowała się na ujawnienie imienia swojego drugiego dziecka, którego ojcem jest jej były partner, Tristan Thompson. Imię chłopca poznaliśmy w pierwszym odcinku trzeciego sezonu programu „The Kardashians”: 

Ma na imię Tatum – wyznała Khloé – Więc jest Tatum i True. Nadanie imienia człowiekowi jest naprawdę trudne – dodała.

Zagadka została więc rozwiązana. Wiemy już, że chłopiec nazywa się Tatum Thompson. Odnośnie imienia dziecka pojawiało się wiele spekulacji. Fanki i fani zgadywali i domyślali się, jak ich idolka mogła nazwać syna. Pod jednym z najnowszych zdjęć z maluchem przyjaciółka założycielki marki Good American napisała dwuznaczny komentarz. Go Tate! – brzmiał wpis. Okazało się, że już parę dni temu Malika zdradziła imię chłopca. Teraz dostaliśmy jednak potwierdzenie od samej Khloé.

Khloé Kardashian otworzyła się na temat tego, jak czuła się po narodzinach jej drugiego dziecka, które przyszło na świat dzięki surogatce

Khloé Kardashian wyznała, że czas po narodzinach jej synka był dla niej potwornie trudny. Musiała zmagać się z wieloma problemami, m.in. rozstaniem z Tristanem i byciem samotną matką nowodarodzonego dziecka.

Cały proces z surogatką był dla mnie bardzo trudny, Kim o tym wie – wyznała Khloé w „The Kardashians”. – To naprawdę najtrudniejsza rzecz. Podczas tej ciąży zdecydowanie chowałam głowę w piasek. Nie dochodziło do mnie, co się działo. Chyba dopiero kiedy byłam w szpitalu doszło do mnie, co tak naprawdę się dzieje. Byłam w totalnym szoku. Myślę, że z powodu mojego całego doświadczenia – dodała 38-latka.

Na domiar złego, Khloé Kardashian musiała w ostatnim czasie przejść operację usunięcia czerniaka. Wszystkie te wydarzenia odbiły się na jej zdrowiu psychicznym. Dziś powoli dochodzi do siebie.