Koncern LVMH dołącza do walki z koronawirusem!

Nie da się ukryć, że pandemia koronawirusa zmieniła nasze spojrzenie na luksus, szybko weryfikując, co w życiu najbardziej wartościowe. Do tych samych wniosków doszli nie tylko „zwykli” ludzie, ale i ogromne korporacje. Najlepszym przykładem jest najnowsza decyzja francuskiego koncernu LVMH, właściciela luksusowych marek, takich jak: Louis Vuitton, Fendi, Givenchy, Celine, Marc Jacobs, Tiffany & Co. czy Moët & Chandon. A także producenta perfum Diora, Givenchy, Kenzo czy Guerlain. Dlaczego wspominamy o tych ostatnich? Bo to właśnie w fabrykach, w których dotychczas powstawały zapachy z najwyższej półki, teraz produkowane będą żele do dezynfekcji rąk. A wszystko to właśnie w ramach walki z koronawirusem.

Open’er 2020 nie odbędzie się z powodu koronawirusa? Organizatorzy festiwalu wydali oświadczenie w tej sprawie! >>>

Koncern LVMH w ramach walki z koronawirusem uruchamia w swoich fabrykach produkcję środków do dezynfekcji. Trafią do francuskich szpitali!

Środki do dezynfekcji rąk będą produkowane w trzech fabrykach należących do koncernu. Jeszcze w tym tygodniu ma powstać ich 12 ton. Co ważne, żele antybakteryjne nie będą przeznaczone do sprzedaży – LVMH zamierza podarować je francuskim szpitalom (nieodpłatnie). Na początek wybrano 39 placówek w Paryżu.

„Chciałbym podziękować LVMH za tak szybką reakcję: pomoc zaproponowali nam w sobotę o 21.00, a już w niedzielę potwierdzili to w swoim oficjalnym oświadczeniu – powiedziała szefowa paryskich szpitali Martine Hirsch. – W miejskich szpitalach nie zabrakło jeszcze żelu, ale zapasy są ograniczone” – dodała.

Koncern LVMH nie jest jedynym, który chce wesprzeć państwo w walce z koronawirusem. W ślad za LVMH zaczynają iść teraz także inne firmy. Czy to pomoże zatrzymać pandemię? Mamy taką nadzieję. 

Polki w gronie finalistów prestiżowej nagrody LVMH >>>