Kosmetyki zero waste, czyli jakie?
Kosmetyki zero waste z roku na rok stają się coraz popularniejsze, a ich tworzeniem zaczynają zajmować się nie tylko malutkie firmy, ale także znane marki. Interesuje Cię ten temat, ale nie do końca wiesz, co to znaczy pielęgnacja zero waste lub makijaż zero waste? Przygotowaliśmy dla ciebie mini przewodnik z listą cech, które powinny wyróżniać kosmetyki zero waste.
Opakowanie zero waste
Opakowanie kosmetyku zero waste powinno być biodegradowalne, pochodzić z recyklingu, działać jako re-fill lub najlepiej w ogólnie nie istnieć. Wyjaśnijmy, o co chodzi w każdej z tych możliwości.
- Opakowanie biodegradowalne jest po pierwsze wykonane z surowców odnawialnych, czyli takich, które można odnowić lub które odnawiają się same. Po drugie biodegradowalny oznacza rozkładalny przez żyjące mikroorganizmy m.in. grzyby i bakterie. Przykładem takiego materiału jest np. celuloza lub skrobia, które po trafieniu do środowiska naturalnego po jakiś czasie zostają przez nie „wchłonięte”.
- Opakowania z recyklingu kojarzą nam się przede wszystkim ze szkłem. Dobrym rozwiązaniem są jednak także opakowania tekturowe, metalowe oraz niektóre plastikowe. Zgadza się – plastikowe, trzeba tylko zwrócić uwagę, aby były oznaczone charakterystycznym trójkącikiem (symbol recyklingu) i napisem 2 HDPE, 4 LDPE lub 5 PP. Te litery to skróty od nazw typów plastiku, które są uważane za najbezpieczniejsze dla naszego zdrowia w przypadku kosmetyków.
- Opakowanie re-fill są wielokrotnego użytku. Często mają formę słoiczków, do których kupujemy tylko nowe wkłady. Na przykład, zamiast wyrzucać pojemniczek po kremie, zostawiamy go i kupujemy produkt wyglądający jak wkład to znicza. To znacznie ogranicza zużycie plastiku. Rzadszą formą opakowań re-fill są te, do których bezpośrednio dolewamy czy dokładamy produkt. To wyjątkowo ekologiczne rozwiązanie ma jednak swoje poważne ograniczenie. Ponowne napełnianie jest możliwe tylko w wypadku kosmetyków, które generują minimalne zagrożenie rozwoju mikroorganizmów oraz zakażenia obcymi mikroorganizmami. Dlatego opakowania re-fill są stosowane rzadko i jedynie w przypadku posiadających odpowiedni skład szamponów, żeli pod prysznic, mydeł w płynie czy perfum. Kremy czy sera do twarzy potrzebują maksymalnie sterylnych warunków, których nawet najdokładniejsze czyszczenie opakowanie nie jest w stanie zapewnić.
- Kosmetyki w kostkach to genialna i zyskująca coraz większą popularność opcja. Mogą to być zarówno szampony czy odżywki do włosów od polskich eko marek, jak i prawdziwe szare mydło czy mydło Aleppo. Takie produkty nie mają opakowań w ogóle lub jedynie małą etykietę. Trzeba podkreślić, że to nie ich jedyna zaleta! Dodatkowo są niezwykle wydajne oraz po prostu dobre dla skóry i włosów.
Zrównoważona produkcja kosmetyków
Zrównoważona produkcja kosmetyków powinna opierać się nie tylko na zasadach ochrony środowiska naturalnego, ale także etycznym podejściu do ludzi i zwierząt. Oto jej kilka ważnych elementów:
- Kosmetyki zero waste powinny zawierać wyłącznie składniki pochodzące ze zrównoważonej produkcji. Co to konkretnie oznacza? Producenci powinni korzystać z surowców pochodzących z ekologicznych źródeł. Powinni również dbać o to, aby surowce były pozyskiwane zgodnie z zasadami sprawiedliwego handlu, którego koniecznym warunkiem uczciwe wynagradzanie rolników i pracowników oraz szanowanie praw człowieka.
- Przy produkcji kosmetyków zero waste zużycie wody i energii powinno być jak najbardziej zminimalizowane. Należy stosować metody produkcji, które mają mniejszy wpływ na środowisko naturalne, takie jak recykling i odnawialne źródła energii.
- Kosmetyki zero waste powinny być wegańskie i nietestowane na zwierzętach. Należy stosować składniki pochodzenia roślinnego, mineralnego, a także bezpieczne substancje syntetyczne. Warto pamiętać, że wiele składników (np. gliceryna) może mieć pochodzenie zarówno odzwierzęce, jak i roślinne. Zawsze szukaj informacji na opakowaniu, że dany produkt jest wegański.
Pielęgnacja zero waste
Pielęgnacja skóry zero waste polega na podejściu ekologicznym i minimalizującym ilość odpadów. Oto kilka zasad, które warto wziąć pod uwagę:
- Wybieraj produkty zamknięte w minimalnej liczbie opakowań. Na przykład szukaj marek, które sprzedają kosmetyki w szklanych słoiczkach bez dodatkowych pudełeczek.
- Wykorzystuj w pielęgnacji, to co już masz w domu – a szczególnie w kuchni. Wiele naturalnych produktów spożywczych, takich jak oliwa z oliwek, miód, cytryna czy ocet jabłkowy może być używanych do pielęgnacji skóry lub włosów. Poszukaj w sieci sprawdzonych przepisów na domowe maseczki i peelingi. W ten sposób zmniejszysz ilość produkowanych śmieci, a także zaoszczędzisz sporo pieniędzy.
- Unikaj produktów jednorazowych. Ich flagowym przykładem są chusteczki do demakijażu. To rozwiązanie jest nie tylko nieekologiczne, ale także drogie i szkodliwe dla skóry. Demakijaż przy ich użyciu tak naprawdę nie usuwa kosmetyków ze skóry, ale zmywa ich wierzchnią warstwę, a resztę dosłownie wciera w skórę. Jeśli chcesz być naprawdę eko, przerzuć się na wielorazowe waciki kosmetyczne, rękawiczkę do demakijażu lub olejek do demakijażu w szklanej buteleczce. Szukaj także godnych zastępców dla innych jednorazowych produktów. Jesteś fanką/em płatków pod oczy? Spróbuj tych wielorazowych! Wystarczy, że nałożysz pod nie grubą warstwę kremu lub serum pod oczy i zostawisz na kilkanaście minut. Dzięki temu kosmetyk doskonale się wchłonie i lepiej zadziała na skórę. Po użyciu wystarczy je umyć i odłożyć do pudełeczka. Osobom mającym problem z opuchlizną na pewno cudowną ulgę przyniosą płatki trzymane w lodówce.
- Minimalizuj liczbę używanych produktów. W pielęgnacji skóry często mniej znaczy więcej – zwłaszcza w przypadku problemów z trądzikiem, nadprodukcją sebum czy alergiami. Skoncentruj się na kilku dobrej jakości produktach. Nie dawaj się wodzić za nos wszechobecnym reklamom i trzymaj się swoich sprawdzonych hitów. Nowości wprowadzaj pojedynczo i zawsze po analizie opinii na ich temat. Nie kupuj kompulsywnie i „na poprawę humoru”. Najlepiej nie przekraczaj progu drogerii bez wyznaczonego celu i w słabym nastroju. Skorzysta na tym planeta, Twoja skóra, a także portfel!
- Nie kupuj nowych kosmetyków, dopóki nie skończą ci się stare. Używaj produktów aż do denka – w większości przypadków zawsze znajdzie się sposób na wykorzystanie kosmetyku do końca. Jeśli jakiś krem do twarzy nie sprawdził się, zacznij smarować nim choćby stopy.
Dodatkowa porada: Zamień podpaski i tampony na kubeczek menstruacyjny.
Pamiętaj, że wprowadzanie do swojego życia kosmetyków zero waste to proces. Znacznie lepiej zadziała ewolucja niż rewolucja. Zmiany powinny następować stopniowo i zawsze z myślą o kondycji twojej skóry i włosów. Inaczej możesz się zniechęcić i porzucić całą ideę.
Przeczytaj również:
