Nie wiem, czy też tak masz, ale ja, kupując kosmetyki, kieruję się zapachem. Właściwości są ważne, wiadomo, produkt musi spełniać swą funkcję, ale gdy jego zapach mi się nie podoba (a nawet wtedy, gdy nie pachnie wcale), najczęściej odkładam go na półkę. W szczególności dotyczy to kosmetyków pielęgnacyjnych.  Kocham wanilię, przepadam za cynamonem, na zmysły działają mi nuty kadzidlane. Lubię, gdy balsam do ciała otula mnie przyjemnym, najlepiej słodkim aromatem. Tego samego oczekuję od żelu pod prysznic, peelingu, a także... kremu do rąk, bez którego jesienią i zimą kompletnie nie wyobrażam sobie życia. Ty też szukasz kremu do rąk, który pięknie pachnie? W takim razie trafiłaś doskonale. Poniżej przedstawiam bowiem sześciu moich faworytów. Te kremy do rąk pachną tak pieknie, że będziesz chciała ich używać non stop. A może nawet zastąpią twoje ulubione perfumy? W chłodne dni będą twoim absolutnym must have. Przywrócą skórze dłoni odpowiedni poziom nawilżenia, złagodzą ich szorstkość i przyniosą ukojenie. Przyjemne z pożytecznym! 

Krem do rąk, który pięknie pachnie: Imbir i drzewo sandałowe Yope

Pachnie niczym najbardziej luksusowe perfumy. To zasługa drzewa sandałowego w połączeniu z energetycznym imbirem. Ale ekstrakty z tych składników pełnią tu nie tylko funkcje zapachowe, mają także pielęgnacyjne właściwości. Pierwszy opóźnia procesy starzenia, drugi – poprawia krążenie, co sprawia, że inne składniki wchłaniają się lepiej. A w kremie do rąk marki Yope trochę ich jest. Masło shea intensywnie nawilża i działa na skórę jak bariera ochronna, organiczne olejki: arganowy, kokosowy i z oliwek dodatkowo ja wzmacniają i odżywiają. Jest też witamina E o działaniu przeciwstarzeniowym. A wszystko to w designerskiej tubce z uroczym zwierzakiem, którą z torebki będziesz chciała wyciągać jak najczęściej. 

Krem do rąk, który pięknie pachnie: Odżywczy krem do rąk Korres

Miłośniczkom słodkich zapachów spodoba się odżywczy krem do rąk greckiej marki Korres. Delikatny aromat (jak do ciasta) zawdzięcza masłu Shea i olejkowi migdałowemu, a dzięki zawartości witaminy B5 skutecznie regeneruje nawet najbardziej popękaną skórę dłoni. Przywraca elastyczność i gładkość. To krem do rąk, którego spokojnie możecie używać, planując pracę przy komputerze. Aksamitna konsystencja świetnie się wchłania, ręce nie są więc tłuste. 

Krem do rąk, który pięknie pachnie: Mango i Kolendra, Yves Rocher

Kolendrę albo się kocha albo nienawidzi, ale jeśli należysz do tej pierwszej grupy, stracisz głowę dla kremu do rąk Yves Rocher właśnie na bazie tego zioła. Tym bardziej, że towarzyszy mu mango, kolejny ulubieniec osób cieniących sobie wyraziste zapachy. A także słodycz i ożywczy charakter owocu. Krem do rąk francuskiej marki Yves Rocher ma także szereg innych zalet. Nawilża dłonie i sprawia, że skóra staje się przyjemnie miekka. Ma naturalny skład i nie uczula nawet pomimo intensywnego aromatu. 

* ceny przekreślone to najniższe ceny w okresie 30 dni przed obniżką

Krem do rąk, który pięknie pachnie: Bois d'Orange Roger & Gallet

W poszukiwaniu kremu, który pięknie pachnie warto zainteresować się również propozycją innej francuskiej marki, Roger & Gallet. Jej krem Bois d'Orange jest jak ożywczy koktajl z owoców cytrusowych. Świeży, energetyczny, ale i słodki. To zasłyga ekstraktu z gorzkiej pomarańczy, która łączy się tu z paczulą, tworząc kompozycję, która naprawdę intruguje. Masło shea i olejek migdałowy także zawarte w kosmetyku, przywracają dłoniom odpowiedni poziom nawilżenia, nie powodując uczucia lepkości.

Krem do rąk, który pięknie pachnie: SOS Korzenna Pomarańcza Hagi

Cytrusowy zapach, tyle że w bardziej jesiennym, a może nawet świątecznym wydaniu ma krem do rąk marki Hagi SOS Korzenna Pomarańcza. Jak sama nazwa wskazuje to kosmetyk do zadań specjalnych. Poradzi sobie nawet z najbardziej spierzchniętymi dłońmi. Odżywia, regeneruje i pozostawia na nich (nietłustą) warstwę ochronną. Jego siła kryje się w naturalnych składnikach: maśle shea, ekstrakcie z rokitnika, organicznej wodzie pomarańczowej i pantenolu, o właściwościach łagodzących. To dosłownie balsam dla dłoni.

Krem do rąk, który pięknie pachnie: Śliwki pod kruszonką, Manufaktura Piękna

Za zapach uwielbiam też krem do rąk Manufaktury Piękna. Już sama nazwa działa na wyobraźnię – Śliwki pod kruszonką. W sam raz na jesienne chłody! Ukryty w charakterystycznej puszeczce krem chwalony jest za skład. Zawiera bowiem aloes oraz pantenol, które przynoszą skórze ukojenie. Dogłębnie nawilża i odżywia. Dba także o koncycję paznokci.

Zobacz także:

Są po nim w świetnym stanie, ładnie błyszczą i szybciej rosną – można przeczytać w sieci.

Po który sięgniecie najchętniej?