Nie przesadzimy, jeśli powiemy (a właściwie napiszemy), że Lizzo jest prawdziwym objawieniem muzycznym. Fanki oraz fani z całego świata pokochali ją za charyzmatyczne i nowoczesne brzmienia, jak również za stojący za jej muzyką przekaz. Popularna wokalistka nie boi się bowiem podejmować – dla niektórych – trudnych tematów. Porusza je także w mediach społecznościowych, na czele z Instagramem, gdzie obserwuje ją ponad 11 milionów osób. Ostatnio gwiazda pojawiła się natomiast na okładce magazynu „People” i udzieliła szczerego wywiadu, w którym opowiedziała o własnym wyglądzie, sposobie postrzegania swojego ciała oraz miłości do samej siebie. Sprawdźcie, co powiedziała!
Lizzo otworzyła się na temat swojego wyglądu i miłości do samej siebie
We wspomnianym już wywiadzie Lizzo wyznała, że bardzo lubi swoje ciało. Postrzega je jako atrakcyjne, a siebie uważa za ikonę. Każdego dnia akceptuje siebie coraz bardziej. Staje się coraz silniejsza i pewniejsza siebie. I chce wykorzystać swoją moc do stworzenia własnego standardu piękna.
Nie każdy może uznać moje ciało za idealne. Tak samo jak Kim Kardashian może nie być ideałem dla wszystkich. Ale jest ikoną, jeśli chodzi o wygląd ciała. Stworzyła nowy – współczesny kanon urody – stwierdziła Lizzo w rozmowie z „People”. – Staję się coraz pewniejsza siebie i wykorzystuję swoją moc do tworzenia własnego standardu piękna. Kiedyś to właśnie taki typ sylwetki stanie się standardem.
W dalszej części wywiadu Lizzo zwróciła uwagę na swoją wagę. Jak się okazuje, lubi być osobą grubą. Poza tym podkreśla, że jest piękna i zdrowa.
Okej, wszyscy wiemy, że jestem gruba – westchnęła. – Wiem, że jestem gruba. Nie przeszkadza mi to. Lubię być gruba, jestem zdrowa i piękna – podkreśliła w wywiadzie dla „People”.
Popularna wokalistka poruszyła jeszcze jedną – bardzo ważną kwestię. A mianowicie ocenianie, a wręcz szufladkowanie innych osób ze względu na wygląd. Doświadczyła tego w przeszłości. Teraz ma nadzieję, że kiedyś przestaniemy (my – ludzie) postrzegać innych przez pryzmat tego, jak wyglądają – ile ważą albo co noszą.
„Zabawna, gruba przyjaciółka” – byłam nią w liceum. Albo przyjaciółką, która skopie ci tyłek, bo jest duża. Albo tą dużą dziewczyną, której brak pewności siebie, bo jest duża. (...) Chciałabym, abyśmy zostali wyzwoleni z tego pudełka, do którego nas wsadzono – powiedziała Lizzo w rozmowie z „People”.
Wywiad, którego udzieliła Lizzo, to dobra okazja do tego, by przypomnieć, że każda i każdy z nas ma prawo wyglądać jak chce, a nie w sposób, w jaki oczekuje od niej / od niego społeczeństwo. Kanony piękna są bardzo krzywdzące. Prawdziwe piękno ma wiele definicji, a różnorodność jest nam wszystkim potrzebna.
__
W Glamour.pl na co dzień informujemy was o trendach, stylu życia, rozrywce. Jednak w tym trudnym czasie część redakcji pracuje nad treściami skupionymi wokół sytuacji w Ukrainie. TUTAJ dowiecie się, jak pomagać, sprawdzicie, gdzie trwają zbiórki i przeczytacie, co zrobić, żeby zachować równowagę psychiczną w tych trudnych okolicznościach.
