Michele Morrone: była żona i dzieci
Włoski aktor, piosenkarz i model Michele Morrone zyskał międzynarodową rozpoznawalność dzięki jednej z głównych ról w ekranizacji sagi erotycznej „365 dni” autorstwa Blanki Lipińskiej. 32-latek, wcielając się w rolę Massimo Toricellego (czyli obiektu westchnień głównej bohaterki, granej przez Annę-Marię Sieklucką), rozkochał w sobie wiele fanek i licznych fanów. Jako przystojny mafioso rozpalił zmysły widowni na całym świecie: aktualnie jego profil na Instagramie obserwuje blisko 15 milionów osób.
W 2014 roku Morrone poślubił niejaką Roubę Saadeh, libańską projektantkę związaną z domem mody Elie Saab, z którą doczekał się dwóch synów: 8-letniego Marcusa i 5-letniego Brando. Małżeństwo niestety nie przetrwało próby czasu i w 2018 roku para się rozstała, co Michele – jak sam twierdzi – przypłacił poważnym kryzysem.
Michele Morrone: romanse i związki
Od momentu „wielkiego przełomu” w karierze, który miał miejsce w 2020 roku w związku z premierą „365 dni” na Netfliksie, aktor nie przestaje być w centrum zainteresowania mediów. Szczególnie dużo emocji budzi życie prywatne gwiazdora. Z kim się spotyka? Czy jest w stałym związku? Te pytania do tej pory pozostawały w sferze plotek i domysłów.
Fanki i fanów do czerwoności rozgrzał fakt, że we wrześniu 20220 roku Michele Morrone został sfotografowany z Khloé Kardashian. Po tym jak przegadali ze sobą pokaz Dolce & Gabbana, świetnie bawili się za kulisami (aktor pochwalił się na Instagramie fotką, na której przytula celebrytkę), na after party również nie szczędzili sobie czułości. Zaczęło się mówić o romansie tej dwójki. Manager aktora jednak uciszył plotki, uspokajając rzesze wiernych adoratorek i adoratorów przystojniaka. Jak się okazuje, nie na długo.
Michele Morrone zakochany?
Jeśli bowiem wierzyć doniesieniom tabloidów, Michele Morrone jest zakochany. Media wysnuły taki wniosek po tym, jak 32-latek zamieścił na InstaStory zdjęcia z tajemniczą brunetką. Aktor opatrzył kadry stwierdzeniami: „miłość jest piękna” i „miłość jest życiem”, a jedną z fotek, przedstawiających rzekomą wybrankę serca, podpisał krótko: „moja”.
Mniej więcej w tym samym czasie do sieci trafiły nagrania z jarmarku bożonarodzeniowego w Zurychu, na których spacerował z ukochaną. Wielbiciele i wielbicielki gwiazdora, którzy na niego się natknęli, twierdzą, że nie chciał sobie robić z nimi zdjęć, bo „był z dziewczyną”.
Jak wyśledziła jedna z internautek, nowa ukochana gwiazdora to prawdopodobnie szwajcarska modelka Moara Sorio. Jakiś czas temu Włoch wspominał o niej w jednej ze swych instagramowych relacji. Myślicie, że amanta wreszcie dosięgła strzała Amora?
Zobacz także: