Nie da się ukryć, że Skandynawki to nie tylko królowe jeśli chodzi o nienaganny styl, eksperymentowanie z modą i nieoczywiste połączenia, które zachwycają cały świat. Mieszkanki Kopenhagi kreują trendy na wielu płaszczyznach, nie tylko tych, gdzie w grę wchodzą kolorowe ubrania, spodnie cargo i klamry we włosach. Dziewczyny, które pochodzą z najszczęśliwszych krajów w Europie mogą pochwalić się także nienaganną cerą, która potrzebuje jedynie odrobiny kredki do brwi lub różu, by wyglądać zjawiskowo. Czy mają sekret na idealną buzię, o którym nam nie mówią? Jak się okazuje, ich podejście do pielęgnacji skóry może różnić się od naszego. Oto 4 rzeczy, które robią Skandynawki, by ich cera wyglądała pięknie. Możemy się od nich uczyć.

Sposoby na nieskazitelną skórę Skandynawek – Kojenie

Ukojenie skóry to jeden z najważniejszych punktów pielęgnacji Skandynawek. Latem walczą ze słońcem, później zmagają się z mroźnym powietrzem, bezlitosnym wiatrem i niską temperaturą, która skutecznie wysusza i podrażnia skórę. Nic więc dziwnego, że uspokojenie i otulenie cery jest dla nich niezwykle ważne. Dunki i Duńczycy stawiają na produkty, które wzmacniają barierę hydrolipidową, nawilżają i działają przeciwzapalnie. 

Jednym z produktów, który łagodzi i koi skórę jest kojące serum redukujące zmiany typowe dla cery wrażliwej od Mesoestetic. Koncentrat wyposażony w ekstrakt z aloesu oraz pantenol pobudza naturalne procesy regeneracji komórek skóry wzmacniając ją oraz zwiększając jej funkcje barierowe. Dodatkowo w składzie znajdziemy prebiotyk, który stymuluje fizjologiczne systemy obronne cery, a co za tym idzie, zmniejsza jej podatność na czynniki zewnętrzne.

Sposoby na nieskazitelną skórę Skandynawek – Lokalne składniki i marki

„Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że Dunki i Duńczycy najchętniej sięgają po produkty stworzone z duńskich składników i uwielbiają mieć w swoich kosmetyczkach lokalne marki” – mówi Ole Henriksen, twórca jednej z najbardziej popularnych skandynawskich marek skincare na świecie. Czy wspieranie własnych marek jest sekretem piękna Skandynawek? Niewykluczone. Na wszelki wypadek warto zajrzeć na własne podwórko i przyjrzeć się propozycjom polskich producentów. W ich ofercie znajdziemy m.in. kawiorowy peeling do twarzy od Clareny, który skutecznie regeneruje uszkodzoną barierę naskórka i przyśpiesza odnowę komórek, jednocześnie odżywiając i nawilżając skórę. Inną propozycją jest rewitalizujące serum do twarzy z witaminą C od polskiej marki Mel Skin, które stworzone z myślą o szarej i zmęczonej skórze, dodaje młodzieńczego blasku i nawilża na wiele godzin, jednocześnie poprawiając kondycję skóry.

Sposoby na nieskazitelną skórę Skandynawek – Poprawa krążenia

W duńskich zabiegach kosmetycznych popularną praktyką jest próba poprawienia krążenia, by uzyskać zdrowszy wygląd skóry. Nie trzeba jednak za każdym razem udawać się do kosmetyczki. Wśród Skandynawek popularne jest wykonywanie lekkiego masażu twarzy przy pomocy olejku i kamienia gua sha lub drobnoziarnistego peelingu. Na jaki olej postawić? Dobrym i uniwersalnym rozwiązaniem będzie olej tsubaki, który sprawdzi się zarówno u osób z cerą suchą, jak i tłustą. To produkt, który charakteryzuje się silnymi właściwościami ujędrniającymi skórę, a dodatkowo wzmacnia właściwości barierowe naskórka, zapobiega utracie wody oraz działa silne przeciwzapalnie. Dodatkowym plusem będzie fakt, że olej poprawia owal twarzy i intensywnie wygładza, a w końcu właśnie o to chodzi w delikatnym, domowym masażu skóry.

Sposoby na nieskazitelną skórę Skandynawek – Hygge, czyli rytuał dbania o siebie

Kto nie słyszał o słowie hygge? Dla pewności wyjaśniamy – hygge to duńskie słowo, które oznacza komfort, wygodę, przytulność, wewnętrzną równowagę, bezpieczeństwo i szczęście. Brzmi pięknie, prawda? Co oznacza to jednak w praktyce? A no właśnie to, że mieszkańcy i mieszkanki Danii starają się żyć w zgodzie z tym, co sprawia im przyjemność i wprawia ich w dobry nastrój.

Co hygge ma wspólnego z pielęgnacją twarzy? Właśnie to, że Skandynawki podchodzą do porannego i wieczornego rytuału jak do czegoś, co powinno być przyjemne. Dbają o to, by w ich minimalistycznych kosmetyczkach znalazły się delikatne produkty o przyjemnym zapachu, które przekształcają rutynę w serię drobnych przyjemnostek dla skóry. W ich łazienkach z pewnością nie brakuje również świec zapachowych czy olejków eterycznych, które przekształcają nawet najkrótszą kąpiel w satysfakcjonujące doświadczenie dla wszystkich zmysłów.

Zobacz także: