Zastanawiacie się, jak będziemy się malować w nowym roku? Przychodzimy z pomocą i przedstawiamy najpiękniejsze trendy w makijażu 2024. Bo choć wciąż obowiązywać będzie moda na no make up look, do wyboru mamy także inne, bardziej spektakularne propozycje. I niewątpliwie będzie pięknie, bo na nowy sezon makijażyści lansują kobiecość w tradycyjnym tego słowa znaczeniu. Kwiatki, wstążki, pastele... Nie kryją też sentymentów, dlatego wśród makijażowych trendów 2024 pojawi się romantyzm w duchu retro oraz powrót estetyki grunge. Do wyboru, do koloru. Dosłownie! Zainspirujcie się. 

Trendy w makijażu 2024: Vintage romance

Skoro wśród dominujących modowych trendów na 2024 rok królują sukienki inspirowane strojami lalek, kokardy i róże, makijażyści nie mogą pozostawać tyle i na nowy sezon lansują look rodem z powieści Jane Austen. Porcelanową cerę, lekko zaróżowione policzki, różowe usteczka. Idealnie pasujące do fryzur w stylu regencji, choć oczywiście zinterpretowanych od nowa. Sielskie makijaże można było podziwiać na pokazach marek, takich jak Richard Quinn, Erdem czy MaxMara. Idealne dopełnienie romantycznych looków w nurcie retro? Kolczyki-kwiaty lub perły, które z pewnością znajdziecie w szkatułce u babci. W trend wpisują się także pastelowe odcienie, do których w 2024 również będziemy miały słabość.

Richard Quinn, wiosna-lato 2024 fot. Spotlight / Launchmetrics

Trendy w makijażu: Niech żyje natura!

Kolejny trend w makijażu na 2024 rok? Naturcore. I można go rozumieć na dwa sposoby. Po pierwsze, to pochwała naturalności. Króluje więc makijaż, który wygląda jakby w ogóle go nie było (make up typu no make up). Nie zmienia to faktu, że cera ma być nieskazitelna, gładka i promienna (z delikatnym efektem glow). Popularnością cieszyć się więc będą kosmetyki koloryzujące o lekkich formułach – zamiast ciężkich podkładów kremy BB albo inne kremy koloryzujące, które wyrównają koloryt cery, ale nie stworzą na niej efektu maski. Druga interpretacja trendu jest bardziej dosłowna. Makijażyści zainspirowali się bowiem kwiatami, które malują na twarzach modelek albo odtwarzają w formie aplikacji 3D. Trudno wam sobie to wyobrazić? Lepiej zobaczyć – inspiracją niech będzie look z pokazu Simone Rochy. Na backstage'u makijażyści w kwiaty zamienili powieki. Efekt wow gwarantowany! 

Makijażowe trendy 2024: Słodkie usta

A skoro ma być romantycznie, usta też niech będą jak u lalki. Miękkie, delikatne, różowe albo brzoskwiniowe. Trend wyznaczają między innymi Chanel i Ulla Johnson. Wystarczy, że będą muśnięte lekko koloryzującą pomadką ochronną albo błyszczykiem. W tym także na wysoki połysk.

Chanel, wiosna-lato 2024 fot. Spotlight / Launchmetrics

Trendy makijażowe 2024: Grunge girl

Za dużo słodyczy? Na szczęście istnieje alternatywa. Makijażyści równie chętnie co epokę romantyzmu wspominają lata 90. XX wieku, a konkretnie nurt grunge. To właśnie dlatego modelki zamiast różowych ust miały także... czarne. Albo przynajmniej z efektem blur, czyli nonszalancko roztarte. Do tego dochodzą przydymione oczy albo powieki podkreślone czarnym eyelinerem (do łask powraca tradycyjna czarna jaskółka). Element zaskoczenia? Włosy. Zamiast rozpuszczonych i potarganych, w dodatki nie pierwszej świeżości (w nawiązaniu do fryzury Kurta Cobaina), mają być perfekcyjnie ugładzone i na wysoki połysk. To właśnie taką interpretację trendu na 2024 rok narzucają domy mody, takie jak Moschino, Dior, Burberry, Coach czy Carolina Herrera.

Zobacz także:

Dior, wiosna-lato 2024 fot. Spotlight / Launchmetrics

Modny makijaż 2024: Wielki błękit 

Wśród trendów makijażowych 2024 pojawia się też akcent rodem z lat 80. XX wieku, choć tym razem to raczej fascynacja podwodnym życiem i estetyką mermaidcore. Domyślacie się już o co chodzi? Tak, o kolor niebieski, który rozlewa się na powiekach. Błękitne cienie widzieliśmy na pokazach marek, takich jak Tiffany Brown Designers, Ashish i Chet Lo.

Tiffany Brown Designs, wiosna-lato 2024 fot. Spotlight / Launchmetrics

Trendy w makijażu 2024: Latte eyes

A może macie ochotę na kawkę? Jeśli tak, ucieszy was pewnie, że makijażyści na wiosnę i lato 2024 serwują latte eyes, czyli – jak łatwo się domyślić – powieki w odcieniu kawy z mlekiem (o dowolnym poziomie rozbielenia). To pomysł marek Tibi oraz PatBo.

Urodowe trendy 2024: Wstążki we włosach

Dopełnieniem modnych makijaży na 2024 roku są fryzury. Równie romantyczne i spektakularne. To właśnie dlatego w przyszłym roku we włosy wplatać będziemy wstążki. Chwytać nimi pojedyncze kosmyki przy włosach rozpuszczonych albo wplatać w misterne warkocze. Najpiękniejsza inspiracja? Upięcia lansowane przez Christiana Siriano.