Serial „Sex/Life” nie jest najlepszym, jaki oglądałyśmy na Netfliksie, natomiast wiele subskrybentek i subskrybentów traktuje go jako guilty pleasure. Fabuła skupia się wokół Billie, czyli (pozornie) szczęśliwej żony i mamy, która zaczyna tęsknić za swoim dawnym – szalonym życiem oraz byłym partnerem. Rozłożona na dwa sezony historia została uzupełniona o gorące sceny seksu, które rozpalają zmysły (albo przynajmniej bawią). Druga seria zakończyła się w taki sposób, że fanki oraz fani zaczęli się zastanawiać, czy będzie kontynuowana. Jak się okazuje: nie. Netflix kasuje bijący rekordy popularności serial. 

Netflix kasuje gorący serial „Sex/Life”. Trzeci sezon nie powstanie

Jak podały media branżowe zza oceanu, na czele z serwisem „Deadline”, kolejny sezon serialu „Sex/Life” z Sarah Shahi, Mike’em Vogelem i Adamem Demosem w rolach głównych nie powstanie. Rzecznik prasowy Netfliksa poinformował, że drugi sezon doprowadził do naturalnego zakończenia produkcji. Podsumowano w nim historie najważniejszych postaci, które w końcu odnalazły szczęście. Co więcej, podkreślił, że firma jest dumna z tego projektu, a także z pracy, jaką cała ekipa włożyła w jego stworzenie. 

„Sex/Life”: Sarah Shahi krytykuje atmosferę panującą na planie

Drugi sezon „Sex/Life” nie cieszył się tak dużym zainteresowaniem jak pierwszy, co też mogło mieć wpływ na decyzję Netfliksa. Warto również dodać, że zaledwie tydzień temu Sarah Shahi, czyli odtwórczyni roli Billie, udzieliła wywiadu, w którym skrytykowała atmosferę panującą na planie kontynuacji serialu. Brakowało jej wsparcia od osób zaangażowanych w tworzenie go. Stwierdziła, że nie będzie już pracowała dla Netfliksa. 

Zdecydowanie nie miałam wsparcia, które dostawałam w pierwszym sezonie, od osób zaangażowanych w ten serial – przyznała Sarah Shahi w podcaście „Not Skinny But Not Fat”.

Poza tym aktorka rozpoczęła pracę nad „Judgement” – nowością od telewizji ABC. Wiele wskazuje na to, że traktuje go priorytetowo. W związku z tym jej dostępność zawodowa będzie mocno ograniczona.