Handel w niedziele w tym roku jest mocno ograniczony. Do tej pory niedziel handlowych było zaledwie pięć, z czego ostatnia 30 sierpnia, czyli bardzo dawno. A biorąc pod uwagę obecną sytuację epidemiologiczną, czyli szalejącą od marca w Polsce pandemię koronawirusa, robienie zakupów stało się jeszcze trudniejsze. Ostatnio rząd ponownie zdecydował o zamknięciu galerii handlowych, choć oszczędził lokale usługowe typu fryzjer czy optyk. Przed świętami nie będzie jednak utrudnień, bo premier Mateusz Morawiecki zapowiedział już kilka dni temu, że galerie handlowe w okresie przedświątecznym zostaną otwarte i wydarzy się to 28 listopada.

Niedziele handlowe 2020: ograniczenie handlu w niedziele zmienione 

Co więcej, rząd zamierza także zwiększyć ilość niedziel handlowych w grudniu. Na ten miesiąc zaplanowane były dwie niedziele z otwartymi sklepami – 13 grudnia oraz 20 grudnia. Kolejna, dodatkowa niedziele handlowa będzie także 6 grudnia. Zdaniem rządzących pomoże to uniknąć przedświątecznego tłoku w sklepach oraz pozwoli przedsiębiorcom odrobić nieco straty spowodowane wcześniejszymi surowymi restrykcjami.


Tegoroczne święta możesz spędzić bez najbliższych! Rząd zapowiedział surowe obostrzenia >>>
 

Obecnie, zgodnie z ustawą, która weszła w życie 1 marca 2018 roku, zakaz handlu w niedziele nie obowiązuje m.in. w sklepach, gdzie klientów obsługiwać będzie sam właściciel, a oprócz tego w cukierniach, lodziarniach, kwiaciarniach, salonach prasowych, kawiarniach czy na stacjach paliw. W sumie ustawa przewiduje 32 wyłączenia, zaś za złamanie zakazu handlu w niedziele grozi kara w wysokości od tysiąca do 100 tysięcy złotych, a przy uporczywym łamani ustawy nawet kara ograniczenia wolności.