Projektanci i projektantki czołowych domów mody zadecydowali/ły jednogłośnie – sezon wiosna-lato 2023 należał będzie do wszystkiego, co wykonane zostało z denimu. Wybiegi największych marek pełne były jeansowych cargo, koszul, spodni, spódnic, kurtek czy kamizelek. Nie wszystkie elementy garderoby z jeansu mogą jednak pochwalić się mianem ponadczasowych. Wybrałyśmy więc 4 nieśmiertelne ubrania, które nigdy nie wychodzą z mody. Te modele bez wątpienia można uważać za kultowe.

Ubrania z denimu, które nigdy nie wychodzą z mody – spódnica jeansowa

Spódnica jeansowa to rozwiązanie, które nie zna słowa passé a to dlatego, że na przełomie dekad transformuje się, by dopasować się do ówcześnie panujących trendów. Pod koniec lat 60. popularność zyskał model maxi, który spopularyzowany został przez hipisów. Padł wówczas pomysł, by recyclingować stare, znoszone jeansy i przerabiać je na denimowe maxi spódnice. Ogromną popularnością cieszyły się także w latach 70., robione z charakterystycznym rozcięciem z tyłu, które umożliwiało swobodne poruszanie się w sztywnym materiale. Dekadę później górę wzięły mini spódnice z jeansu, które modne były aż do końca lat 2000. (wówczas chętnie sięgała m.in. Paris Hilton czy Pamela Anderson). 

Dziś spódnica jeansowa cieszy się ogromną popularnością niezależnie od długości. Choć nadchodzący sezon należał będzie do rozwiązania w stylu maxi, ultra-krótkie spódnice niejednokrotnie pojawiały się w ostatnim czasie na wybiegach czołowych projektantów i projektantek. A dla tych, którzy nie są przekonani do obu propozycji, pozostaje jeszcze opcja midi, do kolan lub połowy łydki. Jak widać, każdy znajdzie rozwiązanie dla siebie jeśli chodzi o ponadczasową spódnicę z denimu.

Ubrania z denimu, które nigdy nie wychodzą z mody – katana

Zestawienie nieśmiertelnych ubrań z denimu nie byłoby kompletne bez wspomnienia o jeansowej kurtce. Katana towarzyszy nam już od ponad 90 lat, wciąż będąc jednym z największych unisexowych hitów, który prawdopodobnie każdy i każda z nas ma w zakamarkach swojej szafy. Niegdyś kurtka z denimu zarezerwowana była dla pracowników fizycznych i zbieraczy złota. Dziś jednak stała się nieodłącznym elementem garderoby entuzjastów i entuzjastek mody. Obecność katany w naszych stylizacjach przez tyle dekad przypieczętowała jedynie jej ponadczasowy wizerunek. Co to oznacza? W skrócie tyle, że kupioną w tym roku kurtkę jeansową z powodzeniem nosić będziesz także za rok, pięć czy dziesięć lat. Nieśmiertelność katany jest niepodważalna.

Jak ją nosić? Jako dopełnienie do jeansów, tworząc modny w tym sezonie komplet denim on denim, ze spódnicą (nie tylko tą z denimu), zwiewną sukienką, szczególnie tą maxi oraz spodniami garniturowymi, cargo lub cygaretkami. Jak widać, katana, podobnie jak inne ubrania z denimu, nie wybrzydza jeśli chodzi o towarzystwo i świetnie sprawdzi się w outfitach o każdym charakterze.

Ubrania z denimu, które nigdy nie wychodzą z mody – jeansy z prostą nogawką 

Trend reasercherzy zapowiadają comeback obcisłych rurek, trendsetterki od kilku tygodni lansują już modę na długie spódnice jeansowe w stylu lat 70., a redaktorki i redaktorzy mody promują najnowszy trend na Anti-Skinny Jeans. Czy istnieje jednak klasyczny model jeansów, który nie wychodzi z mody? Bez wątpienia fason, który wydaje się być na topie w każdym sezonie, niezależnie od ówcześnie panującej mody to spodnie z denimu z prostą nogawką. Uwielbiają je nonszalanckie i stylowe Francuzki, przepadają za nimi minimalistki i fanki ponadczasowej klasyki oraz szafy kapsułowej. 

Jak nosić jeansy, które nigdy nie wychodzą z mody? Możliwości jest nieskończenie wiele, bowiem spodnie z denimu z prostą nogawką są istnym kameleonem w szafie, który odnajdzie się w stylizacji na każdą okazję i w każdym połączeniu. Lubią się z klasyczną marynarką, golfem czy swetrem w stylu oversize, nie oznacza to jednak, że nie odnajdą się w zestawieniu z bluzą z kapturem i ulubionymi sneakersami czy elegancką koszulą i balerinami. W przypadku jeansów ograniczeniem jest jedynie nasza wyobraźnia.

Zobacz także:

Ubrania z denimu, które nigdy nie wychodzą z mody – ogrodniczki

Ogrodniczki od lat pojawiają się w kolekcjach największych domów mody. W ostatnim czasie denimowe ubranie pojawiło się na wybiegu takich marek jak Isabel Marant, Emporio Armani, Louis Vuitton czy Jacquemus, jednak nie oznacza to, że ogrodniczki to tylko chwilowy trend, który niebawem odejdzie w niepamięć. Wręcz przeciwnie. Pamiętamy przecież, jak nosiła je Rachel Green z „Przyjaciół” (w której rolę wcielała się przez lata Jenifer Aniston), uważana w latach 90. za wyznacznik mody czy Anne Hathaway w kultowej komedii romantycznej pt. „Miłość i inne używki” z 2010 roku. Fakt, że ogrodniczki pojawiają się w głośnych produkcjach, niezależnie od dekady, pozwala myśleć, że jest to ubranie, które nie obowiązuje data przydatności.

Jak nosić ponadczasowe ogrodniczki z denimu? Wiemy, że tworzą zgraną parę z białą koszulką (z krótkim lub długim rękawem rękawem), jednak styliści sugerują, by nosić je także w zestawie z T-shirtem w paski i conversami lub z bieliźnianym topem i męską koszulą zarzuconą niedbale na ramiona. W gorętsze dni sprawdzą się natomiast po prostu – do stanika sportowego lub drobnego crop topu.