Glenn Close udało się osiągnąć coś, czego w oscarowej historii jeszcze nie było. Aktorka została nominowana za najlepszą drugoplanową rolę w filmie „Elegia dla bidoków” Rona Howarda, jednocześnie zdobywając za tę samą kreację nominację do Złotej Maliny, czyli przeciwieństwa nagród przyznawanych przez Amerykańską Akademię Sztuki i Wiedzy Filmowej. Ostatecznie 74-letnia gwiazda kina nie otrzymała żadnej z tych nagród, bo Oscar powędrował do aktorki Yuh-Jung Youn z obsady filmu „Minari”, zaś Malinę dostała Maddie Ziegler za „Music”. 

Oscary 2021: Glenn Close nie dostała statuetki, ale i tak przeszła do historii Osarów. Co takiego zrobiła?

Ale nie tylko z tego powodu Glenn Close przeszła do historii Oscarów. Dzięki aktorce, a dokładnie jej umiejętnościach tanecznych o tegorocznej ceremonii zaczął tweetować cały internet! Jak do tego doszło? Tuż po przyznaniu nagrody za najlepszą muzykę („Co w duszy gra”) i utwór („Fight For You” z filmu „Judas and the Black Messiah), zorganizowano dla gości zgromadzonych w Union Station konkurs, który poprowadził aktor i komik Lil Rel Howery.

Oscary 2021: Tańcząca Glenn Close to jeden znajlepszych momentów tegorocznej gali. Musicie to zobaczyć!  

Uczestnicy mieli za zadanie odgadnąć, czy dana piosenka zdobyła Oscara, była nominowana, czy może w ogóle nie miała szans na nagrodę. Kiedy pytanie trafiło na Glenn Close, okazało się, że ma nie tylko ogromną wiedzę (niektórzy twierdzą, że była na to po prostu świetnie przygotowana), ale również wielki dystans do siebie i… umiejętności taneczne! Gdy Lil Rel Howery zarzucił aktorce, że nie wie nic o piosence „Da Butt” pochodzącej ze ścieżki dźwiękowej filmu „School Daze” Spike’a Lee z 1988 roku, aktorka nie tylko przybliżyła wszystkim historię utworu, ale również zaprezentowała taniec do „Da Butt” i zaczęła twerkować. 

Publiczność w Union Station oszalała z radości. I nie tylko ona. W sieci z prędkością światła pojawiły się publikacje, że Glenn Close jest nie tylko chodzącą Wikipedią, ale także zasłużyła za swój taniec na Oscara.