Nie wyobrażacie sobie wyjścia z domu bez otulenia się ulubionym zapachem? My też! Kochamy perfumy, dlatego testujemy wiele zapachów. Nie każde zostają z nami na dłużej - czasem to przelotne zauroczenie, trochę jak letni romans. Są jednak i takie perfumy na lato, które dosłownie „mają wszystko”. Poznajcie nasze ukochane zapachy, bez których nie wyobrażamy sobie upalnych dni i ciepłych wieczorów.
Perfumy redaktorek glamour.pl na lato 2023: woda perfumowana Chanel N°19
Paulina Klepacz, redaktorka prowadząca glamour.pl:
Perfumy, które bardzo lubię i do których często wracam to Chanel N°19. Odkryłam je jakoś przed trzydziestką i przepadłam. To zapach, którego używa bohaterka powieści Donny Tartt „Szczygieł”, ale to nie jest jego główna zaleta. Ta zielona, musująca kompozycja cudownie łączy w sobie nuty żywicy galbanum z intrygującym, mrocznym irysem pallida. Do tego ylang-ylang, konwalia majowa i róża oraz narcyz. Kwintesencją tych perfum jest kontrast pomiędzy zielonymi i pudrowymi nutami, które na mojej skórze nie ustępują jedna drugiej, przez cały dzień konkurują ze sobą, przynosząc zarazem energię, jak i spokój. Mają w sobie coś ponadczasowego, eleganckiego, ale i nowoczesnego.
PS. To ostatni zapach, jaki wprowadziła i nosiła Gabrielle Chanel. Bezkompromisowa kompozycja odzwierciedlająca wizerunek Mademoiselle, nawiązująca do daty jej urodzin, czyli 19 sierpnia 1883.
Perfumy redaktorek glamour.pl na lato 2023: woda perfumowana Crystal Saffron, Matiere Premiere
Asia Twaróg, zastępczyni redaktorki prowadzącej glamour.pl:
Kojarzycie ten moment, gdy podczas zwiedzania miasta, wchodzicie do jakiegoś muzeum albo starej katedry i uderza was chłód, który jednocześnie przynosi ulgę od upału? Właśnie tak pachnie Crystal Saffron, czyli woda perfumowana od francuskiej marki Matiere Premiere (w Polsce jest dostępna w Galilu – stacjonarnie oraz online). To przepiękna, niezwykle elegancka, a zarazem nieoczywista propozycja unisex, w której towarzystwie mam zamiar spędzić całe nadchodzące lato. Główne skrzypce gra tutaj pozyskiwany w Grecji olej szafranowy. Natomiast towarzyszą mu habanolide, ambroksan, a także kadzidło z Somalii. Całość tworzy wyjątkowo spójną i wielowymiarową kompozycję, obok której nie sposób przejść obojętnie.
Zobacz także:
materiały prasowe
Perfumy redaktorek glamour.pl na lato 2023: woda kolońska Tuberose Angelica Cologne Intense, Jo Malone London
Nie mam tylko jednych perfum, które mogłabym uznać za ulubione na lato. Obecnie używam na zmianę przede wszystkim dwóch zapachów - pisze Agnieszka Oleszek, redaktorka działów moda i uroda.
W lutym miałam okazję poznać 9 nowych zapachów Jo Malone London. Najbardziej w mój gust trafiły Scarlet Poppy i Tuberose Angelica. Ostatecznie do domu wróciłam z tym drugim i faktycznie była to miłość od pierwszego powąchania. Są to kwiatowe perfumy, ale nie w takim tradycyjnym rozumieniu tego słowa. Zapach nie jest delikatny i subtelny, a raczej zmysłowy i hipnotyzujący. Nuty głowy w tym przypadku wypełnia dzięgiel, a więc roślina dająca ziemisty aromat o ziołowym, pieprznym charakterze. Serce należy do tuberozy – zapachu, do którego mam szczególną słabość. Całość bazuje natomiast na ciepłej woni drzewa bursztynowego. Używam ich na co dzień i na wieczór.
materiały prasowe
Perfumy redaktorek glamour.pl na lato 2023: woda perfumowana Paradoxe, Prada
Prada Paradoxe to zapach, który nie jest trudno poznać podczas wizyty w perfumerii, bo od razu przyciąga wzrok za sprawą trójkątnego flakonu z logo domu mody. Efekt wizualny to jednak tylko wabik, dzięki któremu zwróciłam na niego uwagę. Najważniejsza jest tu oczywiście kompozycja, a ta jest wprost stworzona na lato. Kwiatowa, ciepła i po prostu przyjemna dla nosa mieszanka nut zapachowych to drugi z zapachów, który w ostatnim czasie towarzyszy mi bardzo często. Zapach otwiera kalabryjska bergamotka w połączeniu z neroli i formułą Ambrofix™ (ta odpowiada za wspomniane ciepło). Serce wypełniają mandarynka, kwiat pomarańczy i benzoes. Podstawę zapachu tworzą gruszka, jaśmin, wanilia gourmand z Madagaskaru, a także molekuła piżma Serenolide™. Na plus jest też flakon do ponownego napełniania, który można w każdej chwili uzupełnić.
Perfumy redaktorek glamour.pl na lato 2023: woda toaletowa Replica Beach Walk by Maison Margiela
Aleksandra Sil, redaktorka działu moda glamour.pl:
W czasie wakacji nie ma dnia, bym nie miała na sobie zapachu Beach Walk z serii Replica marki Maison Margiela. To tak naprawdę miłość od pierwszego przeczytania nazwy, bowiem pochodząc znad morza, mam obsesje na punkcie wszystkiego, co morskie, plażowe i syrenkowe. Nie oznacza to jednak, że moje uwielbienie dla Beach Walk to zasługa jedynie nazwy. Przepadłam na punkcie bazy z piżma i cedru oraz nut głównych, na które składają się cytryna, różowy pieprz i bergamotki. Nuty serca to natomiast mleczko kokosowe, ylang-ylang oraz Transluzone. Ta wakacyjna mieszanka pachnie dla mnie jak upalny sierpniowy wieczór przy spokojnie pluskającym morzu i leniwie zachodzącym słońcu.
fot. materiały prasowe
Perfumy redaktorek glamour.pl na lato 2023: woda perfumowana Tonka 25, Le Labo
Xymena Borowiecka, wydawczyni glamour.pl:
Weszłam do Galilu i przepadłam. Tonka 25 to była miłość od momentu, gdy tylko poczułam jej zapach w powietrzu. To perfumy wręcz uzależniające - drewno, mech, mgła z odrobiną słodyczy... Tak niesamowicie rozpalają zmysły, że trudno tę wyjątkowość oddać za pomocą słów. Wśród 25 komponentów znalazły się m.in. fasolka tonka, goździki, wanilia, absolut kwiatu pomarańczy, drzewo cedrowe z Atlasu, olibanum, sosna, styraks i kilka odmian piżma. Wystarczy odrobina, aby otoczyły nas niespotkaną aurą tajemniczości i nieszablonowej elegancji. Kocham je za to, w jaki sposób dopełniają wieczorowe stylizacje - są jak kropka nad i niezależnie od tego, czy mam na sobie połyskującą sukienkę z cupro, czy ukochany lniany set złożony z klasycznej koszuli i szortów.
materiały prasowe
Perfumy redaktorek glamour.pl na lato 2023: woda perfumowana Giardini di Seta, Salvatore Ferragamo
Tak pachnie lato. Czerwone owoce - w tym mój ukochany rabarbar, białe piżmo, sakura i wetiweria. Nie znam piękniejszego zapachu na dzień, który w tak magiczny sposób zmienia się na skórze. Giardini di Seta od Salvatore Ferragamo to jeden z czterech zapachów wydanych w 2021 roku w formie dopełniającej się serii, połączonych wspólnym akordem Filo di Seta. Kocham wszystkie, ale ten jeden jest dla mnie szczególny. Dzięki niemu nie mam dylematu, jakich perfum użyć. Te mam ze sobą zawsze i wszędzie, ponieważ nie tylko perfekcyjnie dopełniają letnie stylizacje, ale przede wszystkim zawsze dobrze na mnie działają. Są niebywale orzeźwiające, delikatnie ziołowe, odrobinę słodkie i ani trochę się nie nudzą. Ach, i flakon, który jest małym dziełem sztuki. Cudo.
materiały prasowe
