W filmie „Diabeł ubiera się u Prady” Miranda Priestly (Meryl Streep) powiedziała Andrei Sachs (Anne Hathaway), że nawet jeżeli jej zdaniem odcina się od świata mody, to i tak kupuje rzeczy, które wybrały dla niej osoby z jej aktualnego otoczenia. Ciężko się z tym nie zgodzić. Domy mody i stojący za nimi projektanci i projektantki mają ogromny wpływ nie tylko na własne kolekcje i wybory swoich klientów. Lansowane przez nich trendy stają się wyznacznikiem także dla innych. Dotyczy to nie tylko tendencji związanych z materiałami, kolorami i wzorami, ale także konkretnych fasonów. Te ostatnie odnoszą się zaś nie tylko szerokości nogawek i długości sukienek. Często przebojem staje się konkretny kształt zaprojektowany przez danego designera.

Oznacza to, że modele torebek z listy it-bags mogą doczekać się swoich odpowiedników w sieciówkach. Nie oznacza to jednak, że znajdziemy tam kopię fasonu od projektanta. Dostępne są za to podobne modele, które różnią się detalami, ceną oraz jakością. W przypadku dodatków z kolekcji domów mody kwoty wahają się od kilku do nawet kilkunastu lub kilkudziesięciu tysięcy złotych. W sieciówce za wyglądającą podobnie torebkę zapłacimy ułamek tej ceny. Dzięki temu nawet nie dysponując ogromnym budżetem możemy w jakimś stopniu spełnić marzenie o konkretnym fasonie lub modelu z określoną ozdobą. Zrobiliśmy porównanie torebek z nowych kolekcji. Sprawdź, jakie marki inspirowały sieciówki w tym sezonie. Wybraliśmy 5 modeli torebek w stylu kilku hitów z wyższej półki.

Modna torebka w stylu Bottega Veneta z plecionką

W ostatnich sezonach jednym z domów mody, który bardzo mocno inspiruje inne marki, jest Bottega Veneta. Zmiany na stanowisku dyrektora kreatywnego, które zaszły w czerwcu 2018 roku, wyznaczyły nowy kierunek nie tylko dla marki, ale dla mody w ogóle. Kiedy Daniel Lee zastąpił Tomasa Maiera i nastała era nazwana – „New Bottega”, to brand niegdyś kojarzony z modą dla bardziej dojrzałych klientek, zaczął trafiać w gust młodego pokolenia. Każdy kolejny sezon przynosił hity, które prezentowała Rosie Huntington-Whiteley i wiele fashionistek podczas tygodni mody.

Jednym z nich okazała się torebka Bottega Veneta Cassette z przeplatanych pasków skóry. Kolejnym było jej nowe wcielenie z bardziej nadmuchanymi paskami, które tworzą wrażenie pikowania. Ceny tych torebek mogą jednak przyprawić o zawrót głowy. Za taką torebkę z przeplecionych pasów trzeba zapłacić nawet kilkanaście tysięcy złotych. Ratunkiem może okazać się zatem wybór podobnego modelu z kolekcji marki, która ma bardziej przyjazne ceny. Udało nam się znaleźć torebkę w stylu Bottega Veneta za mniej niż 100zł.

Fot. Getty Images

Modna torebka w stylu Prada z saszetką

Hitem mogą okazać się nie tylko nowe modele torebek, ale także fasony sprzed lat, które w odświeżonej wersji stają się największymi przebojami. Idealnym przykładem są modele baguette, które w ostatnich sezonach bazują nie tylko na sentymencie kobiet, który nosiły je przed laty, ale także zdobywają grono nowych fanek. W tym przypadku warto przypomnieć nie tylko bagietkę Fendi, którą nosiła Carrie Bradshaw w serialu „Sex w wielkim mieście”. Innym przebojem o tym kształcie jest także model z kolekcji Prada. Reedycja z 2005 roku idealnie wpisuje się w aktualne trendy.

Prosty fason z nylonu w nowej odsłonie zyskał ciekawe ozdoby. Najbardziej charakterystyczna jest dodatkowa saszetka na pasku. Takie akcesorium to jeden z hitów Prady, który zdobił także buty. Teraz podobne torebki możemy znaleźć również w sieciówkach. Jeżeli zatem oglądając zdjęcia z tygodni mody lub fotografie zamieszczane przez influencerki w mediach społecznościowych zapragnęłaś mieć model w tym stylu, to teraz nic nie stoi na przeszkodzie. Oryginalna torebka Prady kosztuje niemal 8000zł. Podobny model w sieciówce kupisz za ułamek tej kwoty. Co ciekawe, można ją znaleźć w sklepach nie tylko w najbardziej oczywistej czerni, ale również w modnym odcieniu zieleni.

Zobacz także:

Fot. Getty Images

Modna torebka w stylu JW Pei z marszczoną rączką

Torebki ostatnio mają wiele wspólnego z jedzeniem. Bagietki, które lansują Fendi i Prada to nie jedyny ukłon w stronę francuskiego pieczywa. Innym przebojem jest torebka, która wygląda jak croissant. Ten model jest przebojem wśród influencerek. Noszą ją Hailey Bieber, Emily Ratajkowski, i Gigi Hadid, a także wiele innych fashionistek. Pomimo że jej autorem nie jest znany dom mody, to jednak dodatek miał w sobie to coś i stał się hitem. Mowa o torebce JW Pei. Te małe dodatki z materiału z zagnieceniami i z marszczoną rączką były w stanie zachwycić i bez znanej metki. Od modeli projektantów nie odróżniał ich ciekawy design, za to mocno odgradzała je od nich cena. Torebki JW Pei można bowiem kupić za mniej niż 300zł. To nie oznacza jednak, że podobnych modeli nie znajdziemy w dużo niższych cenach.

Torebki JW Pei wyróżnia na rynku podejście do produkcji. Pomimo że wegańskie tkaniny stają się coraz bardziej popularne to nie są standardem. Być może właśnie z tego powodu wiele fashionistek doceniło nowe projekty. W tej marce dodatki powstają z poliuretanu, certyfikowanych tkanin wykonanych z przetworzonych butelek plastikowych i zaawansowanej technologicznie ultra mikrofibry. Tego typu rozwiązania w sieciówkach pojawiają się sporadycznie. Tego samego nie można jednak powiedzieć o podobnych modelach torebek. Dodatek do złudzenia przypominający pierwowzór można znaleźć już za kilkadziesiąt złotych.

Modna torebka w stylu STAND ze sztucznego futra

Przebojem w nadchodzącym sezonie są dodatki ze sztucznego futra. Wystarczy spojrzeć na kolekcję Miu Miu. Futrzane buty inspirowane tą kolekcją można kupić teraz w Zarze i wielu innych sieciówkach. Na tym jednak nie koniec. Mukluki to nie jedyny futrzany dodatek na nadchodzące miesiące. Innym przebojem są także torebki. Futrzane i pluszowe modele idealnie współgrają z różnymi okryciami wierzchnimi. Można nimi uzupełnić sztuczne futro, puchówkę lub inny płaszcz albo kurtkę. Inspiracji warto szukać w kolekcji STAND. Ta marka lansuje nie tylko modne futra w szachownicę i teddy coat, ale również pasujące do nich torebki.

Torebki ze sztucznego futra nie zostały przeoczone także przez projektantów tworzących kolekcje dla sieciówek. Dzięki temu na pasujący do zimowej aury dodatek nie musimy wydawać kilku tysięcy złotych. Podobne fasony znajdziemy bez trudu za ułamek tej kwoty. Sieciówki proponują nam modele w szachownicę, pastelowe, a także w naturalnych kolorach, które są zdecydowanie najbardziej uniwersalną opcją, którą potem bez trudu możemy dopasować do wszystkich okryć wierzchnich z naszej szafy.

Modna torebka w stylu Bottega Veneta z węzłem

Bottega Veneta ma na swoim koncie wiele modeli, które trafiło na listę it-bags. Charakterystyczne plecionki nie są jedynym przebojem, który udało się wylansować tej marce. Innym elementem, który można skojarzyć właśnie z tym domem mody są węzły na pasku. Pojedynczy zdobi plecione torebki Jodie, a podwójny gładkie modele Double Knot. Ten detal nie umknął uwadze projektantów odpowiedzialnych za kolekcje dla marek oferujących swój asortyment w bardziej okazyjnych cenach. Tym razem model przypominający torebkę Bottega Veneta za 6500zł można kupić już za mniej niż 100zł.