Sofia Coppola nakręci wspomnienia Priscilli Presley
Wydany w 1985 roku pamiętnik Priscilli Presley „Elvis and Me” zostanie zekranizowany. Zadania podjęła się Sofia Coppola, reżyserka, która ma na koncie m.in. głośne produkcje takie jak: „Przekleństwa niewinności”, „Między słowami”, „Bling Ring”, „Maria Antonina”.
Córka Francisa Forda Coppoli nie tylko stanie za kamerą, ale również jest autorką scenariusza. Do projektu zaprosiła osoby, z którymi miała już okazję współpracować przy swoich wcześniejszych tytułach. Są to m.in. operator Philippe Le Sourd, projektantka kostiumów Stacey Battat, montażystka Sarah Flack i scenografka Tamara Deverell. Zdjęcia mają ruszyć jesienią tego roku i będą realizowane w Toronto.
Film, który otrzymał tytuł „Priscilla”, skoncentruje się na wątku miłosnym pomiędzy autorką wspomnień a królem rock’n’rolla. Podobno nie zabraknie skandali, jednak na ten moment nie zostały ujawnione żadne konkrety.
„Priscilla”: Jacob Elordi jako Elvis Presley
Wiadomo jednak, kto został obsadzony w głównych rolach. Priscillę zagra Cailee Spaeny, 25-letnia aktorka, którą możecie kojarzyć z tytułów „Mare of Easttown” czy „Złe czasy w El Royale”. W Elvisa wciela się natomiast Jacob Elordi – gwiazdor serialu „Euforia” oraz filmów „The Kissing Booth” i „The Kissing Booth 2”.
25-letni Australijczyk podobno zainteresował się postacią legendarnego muzyka po tym, jak zobaczył trailer filmu Baza Luhrmanna „Elvis”, który na ekranach kin zadebiutował w czerwcu 2022 roku. Przypomnijmy: w tej produkcji, która okazała się niebywałym sukcesem, w roli tytułowej wystąpił fenomenalny Austin Butler, a Priscillę zagrała Olivia DeJonge. Myślicie, że Elordi i Spaeny dorównają im na ekranie?
„Priscilla”: pierwsze zdjęcia z planu
Produkcja ruszyła pod koniec października 2022 roku w Toronto. Do sieci niemal natychmiast trafiły zdjęcia z planu. Odtwórcy głównych ról wyglądają zachwycająco, charakteryzacje robią wrażenie. Szykuje się murowany hit?
